Sopot pełen emocji. Ewa Bem wzruszona niezwykłą niespodzianką

Hołd dla Ewy Bem
Hołd dla Ewy Bem
Źródło: mwmedia
Ewa Bem wystąpiła u boku Andrzeja Piasecznego na Top of The Top Sopot Festival. Legenda polskiej muzyki nie wiedziała jednak, że w trakcie koncertu otrzyma wzruszającą niespodziankę. W pewnym momencie na scenie zaczęły lądować rzucane przez publiczność i prowadzących kwiaty.
Kluczowe fakty:
  • Ewa Bem była jedną z gwiazd trzeciego dnia festiwalu w Sopocie.
  • W trakcie występu legendarna wokalistka otrzymała wyjątkową niespodziankę.
  • Prowadzący i publiczność oddała gwieździe hołd.
Wspaniała Ewa Bem w rozmowie tuż przed koncertem
Wspaniała Ewa Bem w rozmowie tuż przed koncertem - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Ewa Bem wystąpiła na festiwalu w Sopocie

Za nami trzeci dzień jednego z najważniejszych muzycznych wydarzeń roku - Top of The Top Sopot Festival. W środę nie brakowało wzruszeń, a to wszystko za sprawą wyjątkowych artystów. Wieczór pod nazwą "Słowa mają moc" uświetnili artyści tacy jak: Ewa Bem, Andrzej Piaseczny, Natalia Szroeder czy Patrycja Markowska.

Jednym z najbardziej emocjonujących momentów trzeciego dnia festiwalu w Sopocie był występ Ewy Bem i Andrzeja Piasecznego. Muzyczny duet wykonał utwór "Pół mnie, Ciebie pół".

Poruszająca niespodzianka dla Ewy Bem

Nagle na scenie zaczęły pojawiać się róże rzucane przez publiczność i prowadzących Top of The Top Sopot Festival. Tę wyjątkową niespodziankę przygotowano dla legendarnej wokalistki. Poruszona pięknym gestem Ewa Bem nie mogła uwierzyć w to, co się dzieję. Już po chwili zaczęła płakać ze szczęścia.

- Popatrz na publiczność. Wszyscy mają taką różę ze sobą. Ja mam i Dorota ma - powiedział do piosenkarki Andrzej Piaseczny. Nagle głos zabrała prowadząca Top of The Top Sopot Festival Dorota Wellman. - Oddajemy Ci hołd. Kto ma róże, zapraszam. Obsypmy ją różami - dodała.

- To coś niesamowitego, bo naprawdę jestem tak wzruszona, że co ja mogę? Co ja biedna mogę? To dla nas wielki zaszczyt. Bardzo dziękuję wam z całej mocy - odpowiedziała Ewa Bem.

– Ja się poniżę nawet, bo tylko dla Ciebie to zrobię - stwierdził prowadzący Marcin Prokop, po czym uklęknął przed gwiazdą estrady, wywołując brawa publiczności.

- Dziękuję kochani. Dziękuję z całej nocy. Dziękuję całej ekipie. Boże, jakie to wszystko ładne i w dodatku jeszcze naprawdę fascynujące. Bardzo dziękuję moi mili. Naprawdę nie wiem, czym sobie zasłużyłam, ale cokolwiek to jest. Szkoda, że mój Ryszard nie może zobaczyć - podsumowała Ewa Bem.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości