Magdalena Stępień rozliczy się ze zbiórki na rzecz synka? "Dla mnie jest to kompletny dramat"

Magdalena Stępień
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wywiad. Magda Stępień
Wywiad. Magda Stępień
Magda Stępień w intymnych rozmowach
Magda Stępień w intymnych rozmowach
Magdalena Stępień do ostatnich chwil walczyła o zdrowie synka. Zrozpaczona matka utworzyła zbiórkę, by zebrać pieniądze na drogie leczenie dziecka. Niestety małego Oliwiera nie udało się uratować, ale internauci nie zapomnieli o pieniądzach. Do tej pory rozliczają modelkę z wydanych sum. Magda zapowiedziała, że pokaże wszystkie dowody wpłat.

Magdalena Stępień walczy z pomówieniami

Historia Magdaleny Stępień przyprawia o łzy. Żadna matka nie chciałby bowiem doświadczyć tego, z czym przez długie miesiące mierzyła się modelka. Celebrytka przez jakiś czas związana była z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem. Para doczekała się syna Oliwiera. Niestety szczęście szybko przerwała choroba dziecka. U chłopczyka zdiagnozowano nowotwór wątroby. Jedyną szansą na przeżycie było podjęcie kosztownego leczenia w Izraelu. Z tego względu Magda odważyła się utworzyć zbiórkę i poprosić ludzi o pomoc. Mimo starań lekarzy malec zmarł w 2022 roku. Jego mama do tej pory walczy z pomówieniami internautów, którzy tworzą coraz nowsze plotki dotyczące zebranych pieniędzy.

Już słyszałam różne wersje, że za te pieniądze kupiłam sobie mieszkanie, auto. Dla mnie jest to kompletny dramat. Nie wiem, jakim człowiekiem trzeba być, żeby tak myśleć - mówiła w podcaście "Zdanowicz. Pomiędzy wersami".

Magdalena Stępień rozliczy się ze zbiórki na rzecz syna

Przyszedł czas, w którym Magda postanowiła powiedzieć "dość" i zatrzymać lawinę nieprzychylnych komentarzy. W relacji na InstaStories zapowiedziała rozliczenie zbiórki. Jak podkreśliła, wkrótce pokaże wszystkie dokumenty.

- Pomimo że staram się funkcjonować normalnie, to wszystko jest dla mnie cholernie trudne. Uwierzcie mi. Szykuję dla was rozliczenie zbiórki, gdyż jestem bardzo zmęczona tymi pomówieniami, z którymi do dziś się mierzę. Nigdy w życiu bym nikogo nie oszukała. Chcę, aby każdy zobaczył, na co poszły pieniądze. Na dniach wszystko tutaj wrzucę wraz z oświadczeniem – zapewniła.

Zaznaczyła, że powroty do przykrych wspomnień łamią jej serce. Raz na zawsze chce jednak uciąć temat pomówień, nie zrobiła bowiem nic złego. Jak każda matka walczyła o zdrowie i życie swojego dziecka.

- Dziękuję i przepraszam, że tyle musieliście czekać, ale dzisiaj płaczę cały wieczór, szykując potwierdzenia przelewów. To jest cholernie trudne, uwierzcie mi. Ale już tyle przeszłam, tyle sił dostałam od mojego syna i Boga, że i to przetrwam. Udowodnię, na co poszły pieniądze ze zbiórki, która była organizowana na rzecz mojego chorego synka - zakończyła wpis. 

Magdalena Stępień zapowiada rozliczenie ze zbiórki
Magdalena Stępień zapowiada rozliczenie ze zbiórki
Magdalena Stępień zapowiada rozliczenie ze zbiórki
Źródło: instagram/@magdalena___stepien

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości