Kinga Rusin przekazuje datek w wysokości 100 tys. zł i zapowiada: "Protestujemy do skutku"

Kinga Rusin
Bartosz Krupa/East News
Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji Polki i Polacy wyszli na ulice w całym kraju, by walczyć o prawa kobiet. Kinga Rusin dołączyła do protestujących i wsparła finansowo organizacje: Strajk Kobiet, Dziewuchy Dziewuchom, Centrum Praw Kobiet i Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Przypominamy, że 22 października Trybunał Konstytucyjny uznał dopuszczenie aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracającego upośledzenia płodu za niezgodne z Konstytucją RP. Po wyroku Polki ruszyły protestować. Do tej pory w całym kraju odbyły się wielotysięczne demonstracje, m.in. pod siedzibą TK i domem Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu. Na poniedziałek 26 października zapowiedziano blokadę ulic od godziny 16 w miasta takich, jak: Warszawa, Kraków, Poznań, Opole, Wrocław, Trójmiasto i wielu innych.

Organizatorzy strajków zapowiadają dalsze działania w kolejnych dniach. Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, podczas demonstracji powiedziała, że "w poniedziałek blokujemy wszystko, co się da – ulice, ronda. Od środy – nie idziemy do roboty!". Właśnie na 28 października przewidziany jest ogólnopolski strajk. Natomiast Kinga Rusin poinformowała, że weźmie udział w piątkowej manifestacji w Warszawie.

Kinga Rusin wspiera protestujących

Dziennikarka w mediach społecznościowych zamieściła wymowny wpis. Poinformowała, że do końca będzie walczyła o prawa kobiet.

Moc jest w działaniu. Walczmy o nasze prawa i godność!

- napisała.

Kinga Rusin przekaże 100 tys. zł

Coraz więcej osób ze świata kultury, polityki i show-biznesu zamieszcza posty w mediach społecznościowych, wyrażając niezgodę w związku z decyzją TK. Kinga Rusin poszła o krok dalej. Nie tylko zachęca, by walczyć o prawa kobiet, ale także osobiście wsparła finansowe zrzeszone wokół tematu organizacje.

Przeznaczam 100 tysięcy złotych na natychmiastową pomoc prawną i organizacyjną dla protestujących i krzywdzonych wyrokiem "TK" kobiet, dla czterech organizacji: Strajk Kobiet, Dziewuchy Dziewuchom, Centrum Praw Kobiet i Federację na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny

- poinformowała.

To cegiełka pomocy dla kobiet, które właśnie zostały zdradzone przez Państwo i tych, którym przyjdzie być może bronić się w sądach przed nową inkwizycją

- dodała.

Na koniec zaapelowała, żebyśmy na różne sposoby wspierali kobiece organizacje, ponieważ "rząd obciął im dotacje i marzyłby o tym, żeby przestały istnieć".

I protestujmy. Do skutku. Do zobaczenia w piątek na manifestacji w Warszawie

- podsumowała.

Pod postem Kingi od razu pojawiły się popierające postawę dziennikarki komentarze. Polki dziękują jej, za to, że nie boi się poruszać trudnych tematów oraz za hojny gest.

Jest pani wielka
Wspaniały gest
Dziękujemy, wspierajmy się

- czytamy.

Zobacz też:

Zobacz wideo: W największych miastach protestowano przeciwko wyrokowi TK w sprawie aborcji

podziel się:

Pozostałe wiadomości