Emilia Komarnicka-Klynstra karmi piersią od 4 lat. "Dla mnie to jest cud"

Emilia Komarnicka-Klynstra
Emilia Komarnicka-Klynstra karmi piersią od 4 lat. "Dla mnie to jest cud"
Źródło: MWMEDIA
Emilia Komarincka-Klynstra z okazji Światowego Dnia Karmienia Piersią opublikowała wyjątkowe zdjęcie z młodszym synem i opowiedziała o swoim doświadczeniu w kontekście karmienia. Wyznała, że jest to dla niej bardzo ważny aspekt macierzyństwa. Fanki w komentarzach dziękują jej za szczery wpis.

Emilia Komarnicka-Klynstra o karmieniu piersią

Emilia Komarnicka-Klynstra od wielu lat jest w związku z Redbadem Klynstrą. Pobrali się w sierpniu 2017 roku. Rok później, w maju 2018 roku, przyszedł na świat ich pierwszy syn Kosma. W grudniu 2020 roku urodził się Tymoteusz. Aktorka spełnia się w roli mamy i chętnie dzieli się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami związanymi z macierzyństwem. Tym razem gwiazda poruszyła temat karmienia piersią, który jest bardzo bliski jej sercu.

- Dziś jest Światowy Dzień Karmienia Piersią. Celebruję to święto codziennie od 4 lat (Kosmę karmiłam około 2,5 roku, potem urodził się Tymoteusz). Pisałam o tym już niejednokrotnie, jak ważny jest to dla mnie aspekt macierzyństwa. Jednocześnie absolutnie nie oceniam Mam, które nie decydują się KP, współczuje Mamom, które chciały, a z jakichś względów nie mogą, nie dyskutuje z Mamami, które twierdzą, że DKP (długie karmienie piersią - przyp. red.) jest niestosowne, wysyłam miłość do tych, które chciały karmić dłużej, ale ugięły się presji, że "nie wypada", że "to patologia"… Każda Mama wie, co dla jej dziecka jest najlepsze - napisała Emilia.

Komarnicka-Klynstra o więzi z synami

Aktorka nie ma wątpliwości, że chwila, kiedy mama karmi swoje dziecko piersią, jest niezwykła. To czas bliskości, który Emilia bardzo docenia i skupia na nim swoją uwagę. Nie chce, żeby cokolwiek ją rozpraszało.

- Dla mnie jest to cud i im chłopcy są starsi, tym mam większe przekonanie, że głównym składnikiem mleka, którym ich karmię jest Miłość. Tymoteusz je teraz już wszystko, a i tak po każdym posiłku przychodzi na swój "deser", jakby chciał nadpisać to, co zjadł informacją miłości z mleczka. (...) Jest to dla mnie także trening uważności, nasza wspólna medytacja. Nigdy nie karmię w nerwach, w pośpiechu, z głową w telefonie. Wyznaczam "czas specjalny" na ten nasz wspólny posiłek, bo przecież miłością nie da się karmić tylko w jedną stronę, miłością napełniamy się wzajemnie - podsumowała Komarnicka-Klynstra.

Wiele kobiet doceniło osobisty wpis aktorki. "Pięknie napisane! To trzeba czuć", "Tak, też to czuję! To nie tylko pokarm, to MIŁOŚĆ! Karmiłam ponad 2,5 roku", "Bo karmienie piersią jest dla dziecka i dla mamy. Pięknie! Wspominam ten czas z sentymentem i tęsknotą", "Dziękuję za ten post", "Jesteś boska. Mam podobnie. Karmienie piersią to dla nas jeden z najpiękniejszych momentów" - czytamy w komentarzach opinie internautek.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Justyna Piąsta

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości