Kuzyn Pharrella Williamsa zastrzelony przez policjanta
Policja w Virginia Beach (Wirginia) pod koniec marca otrzymała zawiadomienie o strzelaninie. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze otworzyli ogień do jedno z napastników, który miał "wymachiwać bronią". Okazało się, że zastrzelony przez jednego z policjantów mężczyzna to 25-letni Donovon Lynch, kuzyn znanego muzyka Pharrella Williamsa.
Funkcjonariusze, na późniejszej konferencji prasowej przyznali, że policjant, który oddał strzał miał przy mundurze kamerę, ale z jakiegoś powodu była ona wyłączona i nie zarejestrowała zdarzenia. Co ciekawe, niedziałającą kamerę miał również drugi z policjantów, który był światkiem śmiertelnego postrzelenia. Służby dodały, że nie są w stanie stwierdzić, czy broń zabezpieczona na miejscu zdarzenia faktycznie należała do zmarłego.
Niezależne śledztwo
Mimo, że policja prowadzi już wewnętrzne dochodzenie w sprawie strzelaniny, to kuzyn zmarłego mężczyzny, piosenkarz i producent muzyczny Pharrell Williams domaga się przeprowadzenia niezależnego śledztwa federalnego.
- Jest wiele pytań bez odpowiedzi - podkreślił Pharrell w swoim wpisie na Instagramie. - Był światłem, kimś kto zawsze żył dla innych. Niezwykle ważne jest, by moja rodzina i rodziny innych ofiar miały przejrzystość, szczerość i sprawiedliwość na jakie zasługują - dodał muzyk.
Pharrell Williams rusza z marką kosmetyków. 47-latek zadziwia wszystkich swoim młodym wyglądem
Zobacz także:
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: BBC