Muzyka retro przeżywa drugą młodość. Dlaczego chcemy się przy niej bawić?

Dlaczego potańcówki i muzyka retro stają się coraz bardziej popularne?
Fenomen potańcówek
Źródło: Dzień Dobry TVN
Od pewnego czasu muzyka retro i potańcówki zyskują na popularności. Dlaczego ludzie chcą się bawić i tańczyć przy muzyce z międzywojnia? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedział Michał Fogg, prezes Fundacji Retro im. Mieczysława Fogga.

Muzyka retro - dlaczego jest taka wyjątkowo?

Michał Fogg stara się robić wszystko, aby niegdyś niezwykle popularne melodie wciąż żyły, a ludzie tańczyli do nich i dobrze się bawili. Zapytany, czy potrafi tańczyć, odpowiedział, że nie musi umieć. - Zawsze jestem po drugiej stronie barykady. Za to uwielbiam patrzeć na tańczące pary - przyznał nasz rozmówca.

Jego zdaniem klimat retro bardzo szybko udziela, dlatego chce, aby poczuło go jak najwięcej osób. - Prowadzimy warsztaty tańca retro, czyli tych tańców, które się tańczyło w tamtych latach, po to, żeby troszeczkę podszlifować warsztat, ale bez jakiejś nadmierności i nie są warsztaty stricte tanga - zaznaczył.

Jak zachęcić ludzi do tańczenia?

prezes Fundacji Retro im. Mieczysława Fogga wyczuwa nastroje publiczności i wie, jak zachęcić do tańca. - Zajmuję się wąską działką, jaką jest polska muzyka rozrywkowa, z naciskiem na tę z międzywojnia. Mój repertuar z jednej strony jest ograniczony, ale bardzo, bardzo rozpięty i jeszcze nie do końca odkryty. Publiczność potrafi chyba oddziaływać na prowadzącego i tak troszeczkę wymusić pewne utwory, pewne tańce itd. - stwierdził.

Wizyta Michała Fogga była okazją do zorganizowania małej potańcówki przed studiem Dzień Dobry TVN. Dla Ewy Drzyzgi i Krzysztofa Skórzyńska była to możliwość do zmierzenia się z tangiem. Jak im poszło? Dowiecie się tego z powyższego wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości