Beata Tadla kilka miesięcy temu poinformowała, że jest zaręczona. Nie było jednak wiadomo, kto skradł serce dziennikarki. W wywiadach nie mówiła o tym zbyt wiele, a w mediach społecznościowych zamieściła z partnerem dwa zdjęcia, jednak na żadnym z nich nie było widać twarzy mężczyzny. Aż do teraz! Po raz pierwszy internauci mogą zobaczyć wybranka Tadli w pełnej krasie.
Beata Tadla pozuje z partnerem
Dziennikarka opublikowała na instagramowym profilu selfie z ukochanym. Ponadto dołączyła cytat z "Małego Księcia", którym nawiązała do swojej relacji z partnerem.
Dla całego świata możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem – Antoine de Saint-Exupéry
Gdy tylko pojawił się post, internauci od razu zaczęli ochoczo komentować. Co ciekawe, w oczy rzuciła im się jedna rzecz. Twierdzą, że Beata Tadla i jej partner są do siebie bardzo podobni, a niektórzy poszli o krok dalej i napisali, że wyglądają jak rodzeństwo. "Piękni i jak podobni do siebie. Brawo. Miłości każdego dnia!", "Takie same macie oczy, kolor i kształt", "Jesteście podobni do siebie, pozdrawiam" - czytamy.
Życie uczuciowe Beaty Tadli
Nie zabrakło również życzeń wielu lat miłości. Przypominamy, że życie uczuciowe Beaty Tadli przez kilka lat było szeroko komentowane. Na początku za sprawą burzliwego rozstania z Jarosławem Kretem, a później przez krótkotrwały związek z tajemniczym biznesmenem. Wszystko wskazuje na to, że dziennikarka w końcu odnalazła prawdziwą miłość. 13 sierpnia opublikowała zdjęcie pierścionka zaręczynowego, a najnowszym postem potwierdziła, że jest szczęśliwa. Trzymamy kciuki za nowy związek!
Zobacz też:
Słodki poranek ze świątecznymi pierniczkami. Przepisy zwycięzcy MasterChefa
Zobacz wideo: Jak Beata Tadla spędzi walentynki?
Autor: Dominika Czerniszewska