Paulina Krupińska w "Azji Express"
Program "Azja Express" powrócił na antenę TVN i po raz kolejny 16 śmiałków z dolarem w kieszeni przemierzało zakątki Azji. Tym razem uczestnicy odwiedzili Turcję, Gruzję i Uzbekistan. Paulina Krupińska w show stworzyła duet ze swoją przyjaciółką Julią Połeć. Jak przyznała w rozmowie z Justyną Piąstą z dziendobry.tvn.pl, w podróżnym plecaku miała same przydatne rzeczy, bo posłuchała rady doświadczonej osoby.
- Byłam bardzo dobrze przygotowana do tego programu. W sumie obie byłyśmy dobrze przygotowane, bo w drugiej edycji był Staszek, czyli bratanek mojego męża. Stasiu powiedział mi, co jest najważniejsze, żeby zabrać do tego programu, chociaż on był w zupełnie innym miejscu niż my. Tutaj trzeba było się przygotować na każdą ewentualność, na zmiany pogodowe od -5 stopni, do 35 stopni. Staszek był w Indiach, na Sri Lance, gdzie jest cały czas 40 stopni albo i więcej, więc on miał dwa t-shirty i jedną parę spodenek, a my musiałyśmy mieć i kurtki, czapki, szaliki, rękawiczki, bo to wszystko było potrzebne - przyznała Kurpińska.
"Azja Express" - Paulina Krupińska i Julia Połeć
Mówi się, że przezorny jest zawsze ubezpieczony. Z takiego założenia wyszła Julia Połeć, która w swoim plecaku miała zapas przekąsek na czarną godzinę. Paulina Krupińska była pod wrażeniem, że jej programowa partnerka zabrała tyle jedzenia.
- Moja przyjaciółka jest taką osobą, która jak nie zje, to jest nie do życia. Oczywiście, żartuję, bo to potem rzeczywistość wszystko zweryfikowała i nawet głodna łapała stopa. Chociaż dla niej podstawą jest, że jak wstaje, to je i pije kawę, a nieraz się tak zdarzało, że nie było takiej możliwości albo ktoś nas nie poczęstował tą kawą rano na śniadanie. Ona była bardzo dobrze przygotowana pod względem jedzeniowym. Miała wszystko w plecaku. Podejrzewam, że dlatego ważył 5 kg więcej od wszystkich uczestników, ale uratowała nas z niejednej sytuacji i ciągle gdzieś te orzeszki, batoniki wyciągała, kiedy spadała nam energia i kiedy bardzo potrzebowałyśmy coś zjeść - podkreśliła prowadząca Dzień Dobry TVN.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Edyta Zając jest zakochana. Dlaczego nie opowiada o swoim partnerze?
- Monika Miller jest w szczęśliwym związku. Jak poznała Pavla?
- Alicja Bachleda-Curuś pęka z dumy: "Co za wyjątkowa noc!"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN Online