Aleksandra Szwed o macierzyństwie
Aleksandra Szwed i jej partner Krzysztof Białkowski są rodzicami ośmioletniego Borysa oraz córki, której imienia nie podali do publicznej wiadomości. Wiadomo, że dziewczynka ma dwa lata. Aktorka bardzo mocno dba o swoją prywatność, zwykle nie wspomina o rodzinie i szczególnie chroni swoje pociechy.
Magdalena Chorzewska o depresji
Gwiazda pojawiła się w podcaście Kamila Balei "Tato, no weź!" dla Radia Złote Przeboje, w którym postanowiła opowiedzieć o przebiegu swoich ciąż. Wyznała, że na każde ze swoich dzieci oczekiwała w zupełnie innych warunkach. Chłopiec urodził się jeszcze w tych "normalnych" czasach, a w trakcie drugiej ciąży wybuchła pandemia, był to też moment zmian legislacyjnych w sprawie prawa do aborcji.
Sytuacja w kraju wpłynęła na samopoczucie w ciąży
Aktorka nie ukrywała w trakcie rozmowy, że pandemia, zmiany w prawie aborcyjnym oraz śmierć Izabeli z Pszczyny miały ogromny wpływ na jej samopoczucie w ciąży. Pojawiły się także problemy zdrowotne.
- Pierwszą ciążę sprzed 8 lat wspominam jako niezwykle fantastyczny okres, najpiękniejsze dziewięć miesięcy w moim życiu. Byłam chodzącym szczęściem. Druga ciąża to był notoryczny stres, notoryczny strach, przerażenie tym, co się dzieje, wzmożone burzą hormonów - powiedziała Szwed.
- Miałam niepokojące wyniki własne, w pewnym momencie nie byłam pewna, czy dożyję końca ciąży. Okazało się, że to lekarz, który analizował moje badania, wypowiedział się w niefortunny sposób. Po konsultacji z innymi lekarzami doszliśmy do wniosku, że powinno się uważać, co się mówi pacjentkom, bo można im zafundować traumę do końca życia - dodała.
Kamil Baleja postanowił też zapytać aktorkę, czy planuje teraz więcej dzieci.
- To nie jest kraj do rodzenia dzieci. Nawet wspominając pierwszą a drugą ciążę, która była w środku pandemii, w trakcie zmian legislacyjnych w naszym kraju i pewnymi przypuszczeniami zdrowotnymi, które były bardzo nieciekawą perspektywą dla kobiety noszącej pod sercem dziecko... Nie chciałabym. W mojej opinii obecne czasy i to, jak ten kraj traktuje kobiety, potencjalne matki, nie zachęca do tego, by rodzić dzieci. 500+ nie jest wystarczającą zachętą dla mnie, żeby powiększać rodzinę - wyznała Aleksandra.
Gwiazda mimo wszystko nie wykluczyła powiększenia rodziny w przyszłości.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Damian Michałowski chwali się scenicznym debiutem 7-letniego syna. "To była oscarowa rola"
- "To nie koniec marzeń o dziecku". Jak leczy się niepłodność?
- Jak nie zmarnować jedzenia po świętach? "Szukamy pomysłów na metamorfozy"
Autor: Daria Pacańska
Źródło: plotek.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN