Adrianna Biedrzyńska zachwala umiejętności siostry
Adrianna i Joanna Biedrzyńskie pochodzą z niezwykle artystycznej rodziny, która pielęgnowała tradycję wspólnego muzykowania i obcowania ze sztuką. Ich bliscy przejawiali zarówno talenty wokalne, jak i plastyczne. - Dziadek, tata mamy malował. Projektował przepiękne narzuty, kapy, bo dziadkowie mieli taką fabryczkę włókienniczą przy domu - opowiada w studiu Dzień Dobry TVN Adrianna.
Starsza siostra związała swoją przyszłość z aktorstwem, natomiast młodsza uzyskała wykształcenie muzyczne. Joanna jest pianistką i zawodowo zajmuje się akompaniowaniem na fortepianie. Wielokrotnie towarzyszyła Adriannie podczas kameralnych koncertów.
- Razem grałyśmy i przez kilka lat jeździłyśmy z koncertami - wspomina instrumentalistka. - Większość moich kolegów i koleżanek, którzy śpiewają recitale i mają akompaniatorów, zawsze mi mówili: "Boże, jak ja Ci zazdroszczę. Asia idzie za Tobą. Jak ona Ciebie słucha, jak gra na fortepianie". Wszyscy mi zazdroszczą Joasi - dodaje druga siostra.
Joanna Biedrzyńska interesuje się również malarstwem i fotografią. Choć przyznaje, że niekiedy kłóci się z Adrianną, niezwykle ceni sobie jej profesjonalizm i talent.
- Bardzo lubię z moją siostrą pracować, ponieważ ona wie, czego chce. Poza tym jest bardzo utalentowana, uzdolniona. Z taką osobą się łatwo pracuje. Czasem robię jej też zdjęcia. Faktem jest, że trudno jest zdjęcia Adzie robić, bo ma wymagania duże. (...) Kłócimy się. Jesteśmy wybuchowe obie dość. Myślę, że to jest normalne i nie udajemy kogoś, kim nie jesteśmy. Jak są konflikty, to są - wyznaje przed kamerami pianistka.
Joanna Biedrzyńska - kariera muzyczna
Adrianna Biedrzyńska świetnie sprawdzała się w roli starszej siostry. W czasie studiów zabierała Joannę na artystyczne eventy i zapoznawała z przedstawicielami sztuki. Właśnie w ten sposób narodziła się relacja pianistki z Zenonem Laskowikiem.
- Miałam 19 lat i zawsze Asię zabierałam wszędzie ze sobą. Pojechałyśmy do Łask koło Mielna i tam spotkałyśmy się z Zenonem. Ta przyjaźń do dzisiaj trwa. Asia z Akademii Muzycznej dojeżdżała do Poznania grać u Zenka - ujawnia Adrianna.
- Tak, zdarzało mi się grać w Teyu [kabaret - przyp. red.] - wtóruje jej młodsza siostra. - To była w ogóle bardzo zabawna sytuacja, ponieważ tam stały organy Hammonda i akurat było jakieś przedstawienie, gdzie w pewnym momencie na scenę wychodziła naga kobieta. Moim zadaniem było zagrać coś bardzo dziwnego i ja wtedy naprawdę bardzo dużo zarabiałam - dodaje w studiu Dzień Dobry TVN.
- Natomiast te nasze wyjazdy wakacyjne, to rzeczywiście dzięki nim się dużo nauczyłam, bo tam grałam w zespole muzycznym i poznałam bardzo wiele osób w tej chwili znanych. Przyjeżdżał tam Cezary Pazura, Zbyszek Zamachowski - wymienia Joanna.
Czy Adrianna Biedrzyńska przyznaje się do tego, że w dzieciństwie dokuczała młodszej siostrze? Tego dowiesz się z naszego materiału wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Bliźniaczki z "Gogglebox. Przed telewizorem" zamieniały się podczas randek. Jak reagowali na to mężczyźni?
- Siostry spotkały się po 20 latach rozłąki przez wojnę w Ukrainie. "Ta chwila była zarówno szczęśliwa, jak i smutna"
- Rodzeństwo zostało parą i ma 4 dzieci. "Nasza miłość jest prawdziwa"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN