Żołnierz po dwóch ślubach
Mateusz i Paweł pobrali się w lipcu mienionego roku w Wiedniu, gdzie pojechali ze swoimi świadkami. Ceremonia odbyła się w urzędzie stanu cywilnego, dzięki temu obaj posiadają europejskie dokumenty. Drugi ślub - humanistyczny, odbył się miesiąc później w Parku Śląskim. Mistrzynią ceremonii była przyjaciółka Pawła. Uroczystość w Polsce nie ma jednak mocy prawnej.
- Możliwość obrony swojego kraju to duma. To coś, czemu poświęca się swoje życie. Już od 13 lat jestem w wojsku - powiedział w #BezCukru Mateusz Sobiecki.
- Zastanawiałem się, dlaczego nie mogę w Polsce być szczęśliwy ze swoim mężczyzną. Chcę żyć tak jak inni i mieć takie same prawa. Chciałbym w szpitalu móc dowiedzieć się o stanie zdrowia mojego męża. W większości krajów europejskich jest respektowane, że jest moim mężem, ale nie u nas - powiedział w #BezCukru Mateusz Sobiecki.
Coming out w wojsku
Mateusz udzielił niedawno wywiadu, w którym zrobił ogólnopolski coming out. Dziś otwarcie mówi o życiu u boku męża. Nie od razu miał odwagę, by opowiadać o życiu prywatnym, ale z pomocą ukochanego przełamał lęki.
- Bałem się, jak będę postrzegany, czy będę miał problemy. To wyimaginowane sytuacje, które dręczą cię psychicznie. A co gdyby? A jak coś się stanie? A co jeśli? Jeśli masz kogoś, kto stoi za tobą murem, przestajesz się bać. Dzięki Pawłowi wyoutowałem się rodzicom i okazało się, że mój mąż dogaduje się z moim ojcem lepiej niż ja. (...) Przez długi czas starałem się to wypierać i udawałem, że miałem dziewczynę... - opowiadał wojskowy.
- Mój facet to spełnienie marzeń, bo wspierał mnie we wszystkim. Pokazał mi, jak może wyglądać życie, w którym nie musisz się ukrywać. Dzięki niemu to zrobiłem. Stwierdziłem, że jestem wystarczający stary, żeby być tym, kim jestem - dodał.
Koledzy z pracy nie rozumieli, dlaczego Mateusz wcześniej nie powiedział im, że ma męża. Ich reakcje przerosły jego najśmielsze oczekiwania.
- Wyoutowałem się w zaufanym gronie. Dziewczyny z pracy byył obrażone, że wcześniej nie powiedziałem, bo przecież "wiedziały"... Koledzy też podchodzą do tego optymistycznie. To nie jest skostniała instytucja. To ewoluuje. Dużo gejów i lesbijek pracujących w wojsku zaczęło do mnie pisać, że mi dziękują, że to krok w dobrą stronę. Że jest inaczej, niż sobie wyobrażali - tłumaczył.
Czym jest męskość?
Mateusz jest także trenerem personalnym. To nie tylko praca, ale i pasja, którą dzieli z mężem. Jak jako żołnierz postrzega męskość?
- To stereotypy, że męski mężczyzna to taki, który nie wyraża swoich uczuć, czy ma mięśnie itd. Ja zawsze staram się być sobą. Jak coś mnie zasmuci, to jestem smutny. Jak chcę płakać, to płaczę. Inaczej bym się wykończył tym wszystkim. Zauważmy, że coraz więcej jest samobójstw wśród mężczyzn. Pewnie nie bez znaczenia jest wpajany przez pokolenia stereotyp faceta - mówił.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Iranka walczy o wolność w swoim kraju. "Rób wszystko, żeby cię tylko nie złapali"
- Świętował 19. urodziny, uciekając przed wojną i bombami. "Myślałem, że już umarłem"
- Ma dość bycia postrzeganym jako "gej bez ręki". "Chcę, żeby to było tak neutralne, jak to, że jestem rudy"
Reporter: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN Online