15-letni Krystian walczy o zdrowie. "Ojciec zabrał mu dzieciństwo, a choroba resztę życia"

Uwaga! TVN: 15-latek walczy z poważną chorobą
Uwaga! TVN: 15-latek walczy z poważną chorobą
Uwaga! TVN: Nie żyje rodzeństwo z Płocka. Jak doszło do tragedii?
Uwaga! TVN: Nie żyje rodzeństwo z Płocka. Jak doszło do tragedii?
Uwaga! TVN. Sprawa 12-latki z okolic Włocławka przypomina historię Kopciuszka
Uwaga! TVN. Sprawa 12-latki z okolic Włocławka przypomina historię Kopciuszka
Uwaga TVN. Mężczyzna dwa razy podpali dom
Uwaga TVN. Mężczyzna dwa razy podpali dom
Uwaga! TVN. 80-letnia pani Zofia żyje w dramatycznych warunkach
Uwaga! TVN. 80-letnia pani Zofia żyje w dramatycznych warunkach
"Uwaga! TVN". Dlaczego dzieci chcą zostać influencerami?
"Uwaga! TVN". Dlaczego dzieci chcą zostać influencerami?
Uwaga! TVN. Pędzący kierowca zabił 9-latka na pasach
Uwaga! TVN. Pędzący kierowca zabił 9-latka na pasach
Uwaga! TVN. Kulisy Sławy Daniela Olbrychskiego
Uwaga! TVN. Kulisy Sławy Daniela Olbrychskiego
Uwaga! TVN Zginął 22-letni operator suwnicy. Pracował mimo ekstremalnych warunków pogodowych
Uwaga! TVN Zginął 22-letni operator suwnicy. Pracował mimo ekstremalnych warunków pogodowych
Uwaga! TVN: Wykupili catering dietetyczny i czują się oszukani
Uwaga! TVN: Wykupili catering dietetyczny i czują się oszukani
Uwaga! TVN: Kiedy Julek zasypia, przestaje oddychać. Potrzebne jest Wasze wsparcie!
Uwaga! TVN: Kiedy Julek zasypia, przestaje oddychać. Potrzebne jest Wasze wsparcie!
Uwaga! TVN: Zuzia żyła zaledwie sześć tygodni
Uwaga! TVN: Zuzia żyła zaledwie sześć tygodni
Uwaga! TVN. Mama Izy z Pszczyny wstrząśnięta raportem po kontroli w szpitalu
Uwaga! TVN. Mama Izy z Pszczyny wstrząśnięta raportem po kontroli w szpitalu
Uwaga! TVN: Rodzice tygodniami siedzą z dziećmi na kwarantannie
Uwaga! TVN: Rodzice tygodniami siedzą z dziećmi na kwarantannie
Uwaga! TVN: Mama ciężko chorej Julki marzyła, by kiedyś spacerować z córką za rękę. Los napisał inny scenariusz
Uwaga! TVN: Mama ciężko chorej Julki marzyła, by kiedyś spacerować z córką za rękę. Los napisał inny scenariusz
Uwaga! TVN: Operacja "Śluza". "Plan był taki, że Unia Europejska przyjmie migrantów"
Uwaga! TVN: Operacja "Śluza". "Plan był taki, że Unia Europejska przyjmie migrantów"
Uwaga! TVN: Przesunął ścianę sąsiada, żeby powiększyć swoje mieszkanie
Uwaga! TVN: Przesunął ścianę sąsiada, żeby powiększyć swoje mieszkanie
Uwaga! TVN. 10-letni Tomek utknął w płonącym samochodzie
Uwaga! TVN. 10-letni Tomek utknął w płonącym samochodzie
Uwaga! TVN Kto organizuje pokazy dla seniorów?
Uwaga! TVN Kto organizuje pokazy dla seniorów?
Dziś finał świątecznej akcji „Uwagi!” i Fundacji TVN
Dziś finał świątecznej akcji „Uwagi!” i Fundacji TVN
Uwaga! TVN. Interwencja w schronisku dla zwierząt w Wojtyszkach
Uwaga! TVN. Interwencja w schronisku dla zwierząt w Wojtyszkach
Uwaga! TVN. Ojciec powiedział, że zabiera dzieci na wakacje do Pakistanu
Uwaga! TVN. Ojciec powiedział, że zabiera dzieci na wakacje do Pakistanu
Uwaga! TVN: Walczy z samochodozą. "Chcę otworzyć ludziom oczy"
Uwaga! TVN: Walczy z samochodozą. "Chcę otworzyć ludziom oczy"
Uwaga! TVN. Pani Ania zmarła 10 godzin po wypisaniu ze szpitala
Uwaga! TVN. Pani Ania zmarła 10 godzin po wypisaniu ze szpitala
Uwaga! TVN. Oprawcy Bożeny Wołowicz na wolności
Uwaga! TVN. Oprawcy Bożeny Wołowicz na wolności
Uwaga! TVN: Schorowany 62-latek napadnięty na działkach
Uwaga! TVN: Schorowany 62-latek napadnięty na działkach
Uwaga! TVN: Sprawa Bożeny Wołowicz
Uwaga! TVN: Sprawa Bożeny Wołowicz
Uwaga! TVN. Jak wyglądają święta 80-letniej Pani Danieli?
Uwaga! TVN. Jak wyglądają święta 80-letniej Pani Danieli?
Codzienność 15-letniego Krystiana i jego mamy wypełniona jest licznymi troskami. Chłopiec zmaga się z mukowiscydozą i innymi problemami zdrowotnymi, przez co nieustannie musi przyjmować leki. Koszty leczenia są bardzo wysokie, a ojciec nastolatka odszedł, pozostawiając po sobie jedynie długi. Z chłopcem i jego mamą rozmawiali reporterzy programu "Uwaga! TVN".

Uwaga TVN. 15-letni Krystian jest chory na mukowiscydozę

Krystian Talacha to 15-latek z Siedlec. Sytuacji, kiedy jest uśmiechnięty i zapomina o tym, że jest chory jest niewiele. Lista chorób i dolegliwości, z jakimi się zmaga, jest długa. - Ciężko to wszystko wymienić, ale pomijając mukowiscydozę, to jest jeszcze ból brzucha, padaczka, cukrzyca posterydowa, niedowaga, brak apetytu, bezsenność - wymienia nastolatek.

- To są wszystkie leki, które Krystian musi w tygodniu przyjmować - kilkadziesiąt tabletek. Nie chcielibyśmy, żeby zapomniał którejkolwiek z nich, bo to grozi odrzutem - mówi Jolanta Talacha, mama chłopaka.

Pani Jolanta dodaje, że na leki dla syna miesięcznie wydaje około 700-800 złotych. - Nieraz jest tak, że brakuje mi pieniędzy na lekarstwa dla syna. Często musimy wyjeżdżać na różne wizyty lekarskie np. do Zabrza, więc pieniędzy brakuje. Wtedy musimy pożyczać od bliskich, żeby związać koniec z końcem - przyznaje matka Krystiana.

Mukowiscydoza - co to jest

Mukowiscydoza to podstawowa choroba, z którą zmaga się Krystian. To choroba genetyczna i nieuleczalna. Cierpiała na nią także jego starsza siostra Ewelina. - Krystian miał ogromne nieszczęście, ponieważ po urodzeniu na chwilę zetknął się z bardzo, bardzo chorą, umierającą siostrą - mówi dr n. med. Justyna Milczewska z Centrum Leczenia Mukowiscydozy przy Szpitalu Dziecięcym w Dziekanowie Leśnym.

- W schyłkowej fazie mukowiscydozy dochodzi do zakażenia bardzo groźnymi i wielolekoopornymi bakteriami. Stało się tak, że siostra tuż przed swoją śmiercią zdążyła mu przekazać te bakterie, więc jego start w życie od razu był dużo gorszy niż innych pacjentów - tłumaczy dr Milczewska.

- Ona tak strasznie chciała go zobaczyć, dotknąć, a lekarze się nie zgadzali z obawy o jego dobro. Ale jak mogłam umierającemu dziecku zakazać spotkać się ze swoim bratem, którego ona tak strasznie kochała? - wspomina pani Jolanta.

- Kiedyś zastanawiałem się, czy spotka mnie taki sam los jak siostrę. Mama mówiła mi zawsze, że dam radę i że jestem silny. Jak się urodziłem, to lekarze nie dawali mi szans - mówi Krystian.

- Dwa tygodnie po śmierci córki, Krystian przez pięć dni był na OIOM-ie. Miał trudności z oddychaniem, był podłączony do respiratora. Strasznie się bałam, bo wiedziałam, co spotkało córkę. Byłam wtedy załamana - dodaje pani Jolanta.

"Chciałbym wykasować go z pamięci"

Kolejnym problemem, z którym od lat zmagają się Krystian i jego mama, jest ojciec i mąż. Mężczyzna nie mieszka z rodziną, nie płaci alimentów, narobił za to długów, które teraz musi spłacać mama Krystiana. Rodzina mówi, że mężczyzna był przemocowy. Nastolatek przyznaje, że nie tęskni za ojcem.

- Jedyną historią, którą nadal mam przed oczami, to moment, kiedy mój ojciec prawie przejechał samochodem mamę - mówi nastolatek. I dodaje: - Zrobił to w ataku agresji. Nie dość, że mnie chciał pobić, to jeszcze poszedł i wyszarpał mamę tak, że dostała jakiegoś wstrząsu i zemdlała.

Krystian miał wówczas zaledwie 11 lat. - Najgorsze było to, że wracałem wtedy ze szpitala i nie wiedziałem, co się może stać w tym domu - mówi.

- Ojciec powiedział do niego: "Żebyś zdechł w tym szpitalu" - wspomina pani Jolanta.

- Ojciec nigdy nie interesował się moim zdrowiem, ani mnie nie wspierał. Bardziej jego trzeba było wspierać. On prowadził gospodarstwo rolne i to mnie brał do pomocy, pomimo mojego zdrowia - opowiada Krystian.

- Krystian wie, że przejmuję się naszymi długami i tym, że nie potrafię im podołać. Musieliśmy wyjść z własnego domu bez niczego, żeby się ratować - przyznaje matka nastolatka.

- Najchętniej wykasowałbym go z pamięci - dodaje 15-latek.

- Każdy dzień to jest walka, ona walczy o te dzieci jak lwica. Potrzebuje bezpieczeństwa, stabilizacji, mieszkania, żeby nie musiała myśleć, czy dziecko przeżyje i będzie miało pieniądze na leki, jedzenie, podstawowe rzeczy - mówi Anna Olszewska, ciotka Krystiana.

Przeszczep ratujący życie

W czasie największej pandemii Krystian omal nie stracił życia. Dusił się, lekarstwa przestały działać. Tylko przeszczep płuc uratował mu życie. Po operacji dostał drugą szansę od losu. Nadal walczy jednak z mukowiscydozą.

- Lekarstwa wtedy przestawały działać i spędzaliśmy w szpitalu długie tygodnie. On już zaczynał tracić nadzieję, mówił: "Mamo, nic już nie róbmy, bo nic z tego nie będzie" - wspomina pani Jolanta. I dodaje: - On nie miał siły przejść dwóch kroków, bo robił się siny. Teraz po przeszczepie może jeździć na rowerze, chodzić normalnie do szkoły. Dużo rzeczy zmieniło się po przeszczepie - dodaje matka.

- Gdy Krystian dostał drugą szansę, ożywił się. Ma teraz tysiąc pomysłów na swoje życie - od youtubera, przez fotografa, po strażaka. Krystian jest dumnym chłopcem, bardzo ambitnym. Myślę, że konfrontacja z tą chorobą sprawia, że ten smutek jednak przychodzi i ma świadomość, że pewnych granic nie będzie w stanie przekroczyć - mówi o 15-latku ks. Paweł Siedlanowski z Siedleckiego Domowego Hospicjum dla Dzieci.

- Wstydzę się swojej choroby, tego, że muszę brać leki. Zawsze chciałem być taki jak inni. Nawet po przeszczepie ludzie i tak będą mnie postrzegać jako osobę chorą - przyznaje Krystian.

- Powiedział, że ojciec zabrał mu dzieciństwo, a choroba resztę życia. Teraz łapiemy każdą chwilę - mówi pani Jolanta.

- Teraz potrzebujemy tylko zdrowia, dużo zdrowia. A z materialnych rzeczy - własnego kąta na świecie, własnego mieszkania. Żebyśmy tam mogli dożyć - dodaje mama 15-latka.

Krystian, jego mama oraz 11-letnia siostra mieszkają teraz w wynajmowanym przez fundację mieszkaniu, potrzebują jednak większego, 3-pokojowego, mieszkania.

Historia Krystiana i jego rodziny to zapowiedź corocznej akcji świątecznej na rzecz podopiecznych Fundacji TVN.

Każdy może pomóc. Wystarczy wysłać SMS POMAGAM na 7356 (koszt 3,69 z VAT), BLiK numer 509 559 966, skorzystać z PayU, PayPro (przelewy24) lub płatności online na stronie fundacja.tvn.pl/wplac-online.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Supryn/Uwaga! TVN

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości