Co wpłynęło na spadek dostępności kredytów?
Autorzy raportu przygotowanego przez Expandera i Rentier.io wskazują, że na trudną sytuację na rynku mieszkań ma wpływ wojna za naszą wschodnią granicą i obawy z nią związane. Jednym z czynników jest także napływ ponad 2 milionów imigrantów z Ukrainy oraz najwyższa od 22 lat inflacja, utrzymująca się w marcu na poziomie 10,9 proc. rdr. Do tej pory podwyższono także aż 7 razy stopy procentowe. Zdolność kredytobiorców obniżyły także rekomendacje KNF.
Drożyzna
- Pierwsza z zaobserwowanych przez nas zmian na rynku to znaczący wzrost liczby ogłoszeń sprzedaży mieszkań. W marcu odnotowaliśmy 106 tys. 925 aktywnych ogłoszeń sprzedaży mieszkań, z czego 42 tys. 556 to oferty nowo dodane. Tych nowych było aż o 53 proc. więcej niż w grudniu 2021 r., kiedy zakończył się trend spadkowy obserwowany w drugiej połowie ubiegłego roku - napisano w cytowanym przez businessinsider.pl raporcie.
Należy dodać, że marcowa liczba ogłoszeń nie jest jeszcze "niebezpiecznie" wysoka.
- Dla przykładu w marcu 2021 r. aktywnych ogłoszeń było 135 tys. 848, a więc jeszcze więcej niż obecnie. Warto jednak obserwować ten wskaźnik, ponieważ pozwala zaobserwować problemy na rynku dużo szybciej niż poziom cen, który jest obniżany dopiero po kilku miesiącach bezskutecznych prób sprzedaży - wskazują autorzy raportu.
Ceny mieszkań wzrosły w 11 z 17 analizowanych miast. W pozostały spadki są minimalne, ale warte uwagi są niższe ceny o 3,5 proc w Gdyni, a także 0 2,4 proc. w Poznaniu.
Rodziny z dziećmi z mniejszą zdolnością kredytową
W raporcie opisano, jak zmieniła się zdolność kredytowa Polaków. Na rynek kredytów hipotecznych ma wpływ wejście w życie nowej rekomendacji KNF, a także po raz siódmy podwyższenie stóp procentowych. Te dwa czynniki zdecydowanie wpłynęły na mniejszą dostępność kredytów hipotecznych nawet o ok. jedną czwartą. W wielu przypadkach, porównując z wrześniem 2021 roku, przed podwyżkami stóp procentowych, kwota jest niemal o połowę niższa.
- Jednym z wymogów nowej rekomendacji KNF jest to, że najpóźniej od kwietnia banki musiały zacząć przyjmować realne koszty życia, służące do wyliczenia dostępnej kwoty kredytu. To spowodowało, że ogromnie spadła zdolność kredytowa rodzin z dziećmi. Dla przykładu w przypadku małżeństwa z dwójką dzieci i dochodem 6 000 zł netto, średnia dostępna kwota kredytu we wrześniu 2021 r. wynosiła 315 tys. zł. Miesiąc temu było to już tylko 197 tys. zł, a obecnie zaledwie 136 tys. zł. Najbardziej rażąca zmiana dla takiej rodziny nastąpiła w ING Banku Śląskim. We wrześniu 2021 r. był gotów przyznać takiej rodzinie 315 tys. zł, a obecnie już tylko 78 tys. zł. Taka kwota nie pozwoli na zakup mieszkania w żadnym z większych miast. Z kolei takie samo małżeństwo tylko bez dzieci otrzyma średnio 311 tys. zł, czyli ponad 2-krotnie więcej niż w przypadku posiadania dwójki dzieci - informują Expander i Rentier.io w opublikowanym właśnie raporcie.
Zobacz także:
- Wolontariusze, czyli współcześni siłacze z darmowych sklepów. "Padał śnieg, a na zewnątrz stał 16-latek bez kurtki"
- Kartki z pamiętnika matki. "Zaczął palić marihuanę, kiedy miał 12 lat"
- "Hipnoza nie jest kontrolą umysłu". Czy zatem jest bezpieczna?
Autor: Daria Pacańska
Źródło: businessinsider.com.pl
Źródło zdjęcia głównego: Catherine Falls Commercial/Getty Images