Za okiem małej Sandry jest wielki guz. Potrzebna jest kosztowna terapia

Sandra Nałęcz-Kaca
Sandra Nałęcz-Kaca walczy z nowotworem
Źródło: siepomaga.pl
Sandra Nałęcz-Kaca ma niespełna roczek, a już toczy najtrudniejszą walkę o życie. Złośliwy guz, który znajduje się za okiem dziewczynki, może zniknąć jedynie po zastosowaniu kosztownej protonoterapii przeprowadzonej w Niemczech. Trwa zbiórka pieniędzy. Zobacz, jak możesz pomóc.

Sandra Nałęcz-Kaca walczy z guzem lewego oczodołu

Sandra urodziła się 31 maja 2021 roku. Przez pierwsze cztery miesiące nie wykazywała żadnych oznak chorobowych. Wyniki wszystkich przeprowadzanych rutynowo badań nie zwiastowały tragedii. Rodziców zaniepokoił jednak fakt, że ich dziecko coraz częściej pocierało lewe oko, a z dnia na dzień u Sandry pojawił się wytrzeszcz.

Chore dzieci

Źródło: Dzień Dobry TVN
Operacja serca w łonie matki
Operacja serca w łonie matki
Badanie USG u dzieci
Badanie USG u dzieci
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Omikron u dzieci
Omikron u dzieci
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Siła dobrych ludzi
Siła dobrych ludzi
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce

- Po zdiagnozowaniu torbieli wypełnionej nieznaną substancją dostaliśmy skierowanie na cito do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Diagnostyka trwała kilka dni. Potem dostaliśmy wyniki badania rezonansem magnetycznym - czytamy w komunikacie na stronie siepomaga.pl. U dziewczynki wykryto guza lewego oczodołu. Biopsja pogłębiła diagnozę. Sandra walczy z nowotworem złośliwym IV stopnia - mięsakiem niskozróżnicowanym.

Sandra Nałęcz-Kaca musi przejść protonoterapię w Niemczech - zbiórka pieniędzy

Zastosowana przez lekarzy chemioterapia działa, jednak Sandra jest zbyt mała, by przyjmować kolejne dawki, a guz nadal zagraża jej życiu. Specjaliści znaleźli alternatywę - mniej szkodliwą dla mózgu i bardziej skuteczną protonoterapię. Leczenia można podjąć się wyłącznie w Niemczech.

- Trwają konsultacje, wkrótce poznamy kosztorys. Nie mamy jednak czasu… Jeśli nie zdążymy zebrać tych ogromnych pieniędzy, zamiast protonoterapii Sandra będzie musiała przejść radioterapię w Polsce. A to zamknie nam dalszą drogę - twierdzą rodzice małej pacjentki.

- Lekarze powiedzieli, żebyśmy działali jak najszybciej. Mamy maksymalnie dwa miesiące, by zebrać ok. 300 tysięcy złotych - apelują. Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości