Bracia zapaśnicy - Robert i Radosław Baran
Radosław i Robert Baran związani są z zapasami od wczesnego dzieciństwa. Wszystko zaczęło się od chłopięcych zabaw na domowym dywanie.
- Bracia już chodzili na zapasy, ja najstarszego brata przewróciłem na plecy. Tata i bracia się zdziwili. Od razu posłali mnie na trening. [...] Zdarza się, że naparzamy się nieraz, że to się nieraz wymknie spod kontroli. Jak to w rodzeństwie bywa - powiedział z uśmiechem Robert Baran.
Choć na treningach bracia są często nierozłączni, to nigdy nie walczyli ze sobą na zawodach.
- Rywalizacja zawsze była gdzieś. Kłótnie, awantury. Jak jest rywalizacja, to musi być i wsparcie. Na każdym kroku - dodał Radosław Baran.
Czy zapasy to sport dla każdego?
Zarówno Robert, jak i Rafał Baran są multimedalistami - mają na koncie nagrody mistrzostw Polski, Europy i wojskowych mistrzostw świata. Swoją pasją do sportu chcą zarazić też rodzinę. Rafał jest podwójnym tatą - 7-letniej Jagienki i 4-letniej Leonii. Dziewczynki, choć są małe, już brały udział w pierwszych treningach i rywalizacjach sportowych.
- Córka chodzi też na siatkówkę. Jest dużo zabawy. Bardzo jej się to podoba. Młodsza ostatnio była na biegach, zajęła drugie miejsce. [...] Mamy ustalone, że raz w tygodniu robimy bieg. Tak się kształtuje charaktery - podsumował sportowiec.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Mistrz MMA, który wygrał nie tylko w ringu. Piotr Kuberski: "Cały czas było pod górkę"
- Znana siatkarka zawiesza karierę, by ratować życie brata. "Zabieg już niebawem"
- Anita Włodarczyk pobiła rekord świata w kategorii 40+. "Chęci i motywacja do treningu jeszcze są"
Autor: Zofia Wierzcholska
Reporter: Radosław Męczykalski
Źródło zdjęcia głównego: ddtvn