Kobieta stała z mężczyzną i wykonywała taki gest. Ile osób zareagowało?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Czy pomoglibyście kobiecie w takiej sytuacji?
Czy pomoglibyście kobiecie w takiej sytuacji?
Widzisz przemoc, reaguj!
Widzisz przemoc, reaguj!
Mąż zgotował jej piekło, teraz trafił do więzienia
Mąż zgotował jej piekło, teraz trafił do więzienia
Jak chronić nasze dzieci przed przemocą?
Jak chronić nasze dzieci przed przemocą?
Jak reagować na przemoc?
Jak reagować na przemoc?
Mówimy głośno o cichej przemocy
Mówimy głośno o cichej przemocy
W kolejnym odcinku cyklu "Miejska dżungla" redakcja Dzień Dobry TVN razem z dwójką aktorów postanowiła sprawdzić, czy Polacy wiedzą, co oznacza gest ręką określany jako międzynarodowy znak "pomóż mi". To dyskretny sygnał, który można pokazać obcym osobom i zaalarmować ich, że jest się ofiarą przemocy. Czy przechodnie wiedzieli, że kobieta prosi o pomoc? Ile osób zainterweniowało? Zobacz przejmujący reportaż.

Czy znasz gest "pomóż mi"?

Dwójka aktorów stała na chodniku w samym centrum Warszawy. Mężczyzna zachowywał się nerwowo, trzymał kobietę za ramię, a ona jedną ręką wykonywała międzynarodowy gest "pomóż mi". Powtarzała go wielokrotnie.

Dziewczyna przechodząca obok pary podeszła i zareagowała. Bartek Dajnowski, reporter Dzień Dobry TVN podbiegł i zapytał, dlaczego postanowiła pomóc.

- Bo miałam taką samą sytuację. Moja mama miała chłopaka, on był narkomanem i biegał ze nami z nożem po ulicach. Ja wtedy miałam 13 lat. Nikt nie pomógł - wyznała zdenerwowana.

Kolejna kobieta również zainterweniowała, ponieważ wiedziała, co oznacza gest dłonią. - Boże, jak się zdenerwowałam. Nie wiedziałam, co mam zrobić. Już miałam na policję dzwonić - podkreśliła.

Eksperyment trwał przez prawie cztery godziny. Na numer 112 zadzwoniła tylko jedna osoba. Kolejne trzy chciały zadzwonić, ale wtedy reporter pojawił się z kamerą. Ilu przechodniów pomogło naszej aktorce? Zobacz materiał wideo.

Jesteś świadkiem przemocy? Zareaguj

W studiu Dzień Dobry TVN kontynuowaliśmy temat związany z tym, jak należy reagować, gdy jest się świadkiem przemocy lub samemu potrzebuje się pomocy. Jakiego rodzaju wsparcie można uzyskać, dzwoniąc pod numer 112?

- Najprościej mówiąc, numer alarmowy służy do ratowania życia i zdrowia w nagłych sytuacjach. Gdy na przykład widzimy taką sytuację, jak była przedstawiona w reportażu, zawsze warto wykonać połączenie na numer alarmowy 112. Operator po drugiej stronie słuchawki zbierze najważniejsze informacje - powiedział Tomasz Reczek, koordynator numerów alarmowych 112.

O co operator może zapytać? - Pytania, które zadajemy jako operatorzy numeru alarmowego, wydają się być dla osób zgłaszających czasami niepotrzebne, mniej istotne. My te pytania zadajemy w konkretnych celach. Są to pytania dotyczące przede wszystkim miejsca, w którym te osoby się znajdują. Pytamy też czasami o szczegóły wyglądu osób, które widzimy, które tej przemocy doświadczają bądź są jej sprawcami. Jest to istotna sprawa w momencie, kiedy sprawca oddali się z miejsca. Wtedy policja, którą powiadamiamy, ma możliwość namierzenia tej osoby, chociażby po tym opisie, jak był ubrany, jak wyglądał - wyjaśniła Iwona Gronek, starszy operator numerów alarmowych 112.

Jakie informacje należy podać, dzwoniąc pod numer 112:

  • miejsce zdarzenia,
    • opis zdarzenia,
      • liczbę osób,
        • dane osoby zgłaszającej,
          • inne istotne szczegóły, które zapamiętamy.

            Podczas rozmowy z operatorem numeru 112 warto się przedstawić, ale, jak wskazał Tomasz Reczek, nie jest to konieczne. Zgłoszenie może być anonimowe.

            W jakich sytuacjach należy zadzwonić na Niebieską Linię?

            - Numer na Niebieską Linię to jest 800 120 002. Ten numer jest czynny 24 godziny na dobę. Jest to telefon bezpłatny. Na tę infolinię mogą zadzwonić zarówno osoby, które są świadkami przemocy, chociaż tutaj zastrzegam, że jeżeli ta sytuacja dzieje się na naszych oczach, to zdecydowanie skuteczniej jest dzwonić po numer 112 albo 997. Jeżeli mamy pewne podejrzenia, nie jesteśmy pewni, ta przemoc trwa dłużej, na przykład za ścianą u sąsiada, nie chcemy zareagować zbyt gwałtownie, nie chcemy przestrzelić tej naszej reakcji jako świadkowie, to warto zadzwonić właśnie pod ten numer, by zbudować pewną strategię pomagania - wskazała Ewelina Bazyluk, psycholog, specjalistka do spraw przeciwdziałania przemocy w rodzinie, która przez 10 lat odbierała telefony na Niebieskiej Linii.

            Jeśli źle oceniliśmy sytuację, ale jednak zadzwoniliśmy pod numer 112, to czy poniesiemy konsekwencje?

            - Absolutnie nie. Pomaganie, nawet jeżeli nie jesteśmy pewni, że sytuacja jest zagrażająca, ale są ku temu jakiekolwiek przesłanki, co przekonuje nas do tego, że może jednak warto byłoby zadzwonić, to nie możemy się tego bać. Jeżeli ktoś dzwoni w dobrej wierze, ale sytuacja okazuje się być niealarmowa, to nie ponosi za to żadnych konsekwencji. (...) Nie ma czego się bać. Nie można się bać policji, bo policja nikogo w takiej sytuacji nie skrzywdzi, nie ukaże mandatem. Jeżeli działamy w dobrej wierze, to nie będziemy ukarani - podkreśliła Iwona Gronek.

            Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?

            Jeśli doświadczasz przemocy lub jesteś jej świadkiem, zadzwoń pod te numery lub zgłoś się do odpowiednich ośrodków:

            • 112 - numer alarmowy,
              • 997 - numer alarmowy policji,
                • 800 120 002 - Niebieska Linia,
                  • 116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży,
                    • Ośrodki Interwencji Kryzysowej,
                      • Ośrodki Pomocy Społecznej.
                        Widzisz przemoc, reaguj!
                        Źródło: Dzień Dobry TVN

                        Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

                        Skocz do sklepu TVN!
                        Skocz do sklepu TVN!

                        Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

                        Zobacz także:

                        Autor: Justyna Piąsta

                        Reporter: Bartek Dajnowski

                        Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

                        podziel się:

                        Pozostałe wiadomości

                        Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
                        Materiał promocyjny

                        Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana