Przez lata była ofiarą przemocy domowej. "Miałam dość tego życia"

Przez lata była ofiarą przemocy domowej. "Miałam dość tego życia"
Jak reagować na przemoc?
Źródło: Dzień Dobry TVN
2 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień bez Przemocy. Z tej okazji w naszym studiu porozmawialiśmy z Anną Stęrzewską, nauczycielką, która doświadczyła przemocy domowej, dziennikarką Darią Górką oraz psycholożką Joanną Flis, która przez cały program wraz z Justyną Rzytki-Sroką odpowiadała na naszym czacie na pytania widzów.

Przemoc domowa – co jest w domu, nie mów nikomu?

W 2010 roku Anna wyszła za mąż. Przemoc zaczęła się pojawiać regularnie około 2,5-3 lata po ślubie. Na początku w wynajmowanym mieszkaniu, a potem w tym, na które wzięli kredyt. Początkowo nic nie wskazywało na to, że kobieta wiąże się z przemocowym mężczyzną. Pierwsza niepokojąca sytuacja wydarzyła się dzień przed ślubem, wtedy narzeczony Anny wybił szybę, tłumacząc to przedślubnym stresem.

- Najważniejszym krokiem dla mnie było zrozumienie tego, co się dzieje w domu i uświadomienie sobie, że nie może się tak więcej dziać i coś muszę z tym zrobić. Jednak wiele czasu minęło, zanim podjęłam decyzję o rozwodzie - powiedziała Anna.

Kobieta przyznała, że przechodziła przez tak trudne momenty w życiu, że w pewnego dnia przy wyprzedzaniu tirów nie chciała zjechać z drogi. - Miałam dość tego życia. Ale wtedy pomyślałam, że nie mogę tego zrobić rodzicom - dodała.

Jak wyjść z objęć przemocy?

Psycholożka Joanna Flis podkreśliła, że ofiary bardzo często biorą na siebie odpowiedzialność za to, czego doświadczają. - Wizja konfrontacji, z tym że osoba najbliższa krzywdzi nas bez konkretnego powodu, jest bardzo przytłaczająca.

- Musimy o tym pamiętać, że ofiara przemocy nigdy nie jest winna, odpowiedzialność za przemoc zawsze ponosi sprawca. A proces wychodzenia z cyklu przemocy trwa niezwykle długo. Pamiętajmy o tym, że przemoc to taka sytuacja, kiedy ktoś pozostaje zniewolony i regularnie tracić wiarę w to, że może poradzić sobie z tą sytuacją - dodała.

Dziennikarka Daria Górka napisała książkę o przemocy domowej, w której odsłoniła to, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. - Często im dłużej się w tym trwa, tym ten wstyd jest coraz większy (...). Ofiary przez lata wielokrotnie nie chcą żyć, te kobiety. z którymi rozmawiałam, postrzegały siebie jako kompletnie bezwartościowe - stwierdziła.

- Przemoc karmi się milczeniem, więc każdy, kto nie reaguje, jest współodpowiedzialny. A ja każdemu, kto jest w takiej przemocowej sytuacji, radzę, żeby ta osoba powiedziała o tym choć jednej bliskiej osobie. To już może pomóc. - poradziła dziennikarka.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości