Fakty i mity o wazektomii. Michał Wiśniewski: "Moja żona źle reaguje na terapię hormonalną"

Fakty i mity o wazektomii. Michał Wiśniewski: "Moja żona źle reaguje na terapię hormonalną"
Wazektomia – co warto wiedzieć o zabiegu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wokół wazektomii narosło wiele mitów i nieprawdziwych teorii, które należy obalić i wreszcie oprzeć wiedzę na faktach. Na czym polega zabieg? Czy można go wykonać na NFZ? O tym w Dzień Dobry TVN rozmawiali dr n. med. Marcin Radko, urolog, androlog oraz Michał Wiśniewski, znany wokalista, który przeszedł wazektomię.

Czym jest wazektomia?

Jakiś czas temu Michał Wiśniewski wyznał w mediach, że poddał się wazektomii. Wypowiedź gwiazdora odbiła się szerokim echem i wywołała dyskusję na temat zabiegu. Okazało się, że wiele osób nie ma pojęcia, czym tak naprawdę jest ta procedura medyczna. Eksperckiego komentarza udzielił więc urolog i androlog Marcin Radko.

- Wazektomia jest najbezpieczniejszą i najskuteczniejszą metodą antykoncepcji męskiej. Jest o niebo skuteczniejsza niż seks przerywany czy prezerwatywy. Ma nieco mniej powikłań i niebezpiecznych stron niż antykoncepcja kobieca hormonalna. Jest dużo bezpieczniejsza niż metoda, która w Polsce jest zakazana, a którą wykonuje się jeszcze w niektórych krajach, czyli podwiązanie jajników. Wazektomia ma prawie 100 proc. skuteczności. Te kilka tysięcznych procenta nieskutecznych wazektomii wynika z błędnie przeprowadzonego zabiegu bądź niezastosowania się pacjentów do zaleceń - wyjaśnił lekarz.

Michał Wiśniewski wyjaśnił, dlaczego zdecydował się poddać wazektomii.

- Przychodzi taki etap, kiedy mówisz po prostu: "Zrobiłem swoje, więcej nie jestem w stanie udźwignąć". Bo przecież dziecko to nie tylko pociecha na zdjęciu, tylko trzeba je wychować. (...) Należało się zapytać, jakie mamy możliwości. Moja żona bardzo źle reaguje na terapię hormonalną. Tabletki nie wchodzą w rachubę. Szukaliśmy rozwiązania na stałe. (...) Moja żona podeszła do tego bardzo rozsądnie, ponieważ dała mi alternatywy, a jedną z nich była wazektomia. Wysłała mi najpierw linki, żebym poczytał, żebym się dowiedział. Znalazła mi doktora Marcina, który wytłumaczył mi wszystko krok po kroku, ale też z czym to się wiąże - powiedział artysta.

Wazektomia - fakty i mity o zabiegu

Doktor Marcin Rado wytłumaczył, jak przebiega i na czym polega wazektomia.

- Zabieg jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym. Nie ma potrzeby korzystać ze znieczulenia ogólnego. Wykonuje się niewielkie, półcentymetrowe nacięcie na skórze moszny. Przez tę skórę trzeba dostać się, jak przez dziurkę od klucza, do powrózka nasiennego. (...) W powrózku biegnie nasieniowód i ten nasieniowód podwiązujemy, kauteryzujemy za pomocą energii cieplnej bądź zaklipsowujemy. W tej metodzie, którą wykonuję, fragment nasieniowodu jest usuwany, żeby zapobiec spontanicznemu spotkaniu się dwóch kikutów nasieniowodu - wskazał urolog.

Czy wazektomia boli i mogą pojawić się negatywne skutki po zabiegu?

- Najczęściej pacjenci nie skarżą się na ból po zabiegu. Jest odsetek 1-2 proc. pacjentów, którzy mają niewielkie dolegliwości po zabiegu, utrzymujące się nawet przez kilka lub kilkanaście tygodni. Jest to związane z procesem gojenia się rany. Może też być związane z przypadkowym uszkodzeniem gałązek nerwów, które są praktycznienie niewidoczne w trakcie zabiegu - powiedział ekspert.

Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje wazektomii. Zabieg można wykonać w placówkach prywatnych.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości