Wskoczyła na maskę samochodu w pogoni za porwanym psem
Ali Zacharias z Los Angeles wybrała się na lunch do restauracji ze swoim buldogiem francuskim. Jej ukochany pies Onyx znajdował się blisko stolika, wtedy podeszła nieznajoma kobieta, złapała smycz pupila i odeszła z nim bez słowa. A następnie wsiadła do samochodu, w którym znajdowały się inne osoby.
Zacharias długo się nie zastanawiała i natychmiast rzuciła się w pogoń za Onyxem. Dogoniła samochód, który przemieszczał się ulicami Los Angeles i wskoczyła na jego maskę.
Porwali jej psa, rzuciła się mu na ratunek
Kobieta trzymała się maski, ale kiedy samochód skręcił spadła na ziemię. W wyniku tej sytuacji odniosła nie zagrażające jej życiu i zdrowiu obrażenia. - Nie chciałam, żeby samochód odjechał - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami.
Cały pościg zarejestrował jeden z przechodniów. Pomimo tak brawurowej akcji Ali, złodziejom udało się uciec, policja nadal prowadzi poszukiwania jej ukochanego psa Onyxa.
Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jej pies odnalazł tajemnicze jajo. "Nie byłam gotowa na to, co się stało po wykluciu"
- Niebywałe, gdzie schował się przed policją. Zdradził go własny pies
- Domowa wataha wilków i nowe życie psów po przejściach. "Socjalizujemy je, żeby znów zaufały człowiekowi"
Autor: js/adso, Daria Pacańska
Źródło: news4sanantonio.com
Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto/Getty Images