- Rezerwat w Popielnie od 70 lat chroni i bada populację konika polskiego – narodowego skarbu, żyjącego tam w naturalnych warunkach bez ingerencji człowieka, pod opieką naukowców z PAN.
- Tradycja i edukacja: Od 26 lat organizowany jest "weekend z konikiem polskim"
- Stacja badawcza w Popielnie prowadzi działania na rzecz ochrony innych ginących gatunków, takich jak żubronie, muły czy stare rasy krów, przyczyniając się również do uratowania bobra i konika polskiego przed wyginięciem.
Koniki polskie w rezerwacie
W mazurskim rezerwacie żyje około 50 koników polskich. Jak przyznaje dr n. wet. Mamadou Moussa Bah, kierownik stacji badawczej instytutu rozrodu zwierząt i badań żywności PAN, często spotkać je można w pobliżu jezior czy przy samej drodze.
- Żyją bez ingerencji człowieka. My tylko dbamy o to, żeby warunki były jak najlepsze. Naszym celem jest to, żeby była utrzymana genetyka, żeby ta rasa cały czas się rozwijała z punktu widzenia rozrodu - powiedział.
Święto konika polskiego
W Popielnie od 26 lat organizowany jest tzw. weekend z konikiem polskim. Jakie atrakcje czekają na gości?
- Dzisiaj czempionat źrebiąt, czyli pierwsza ocena, która dotyczy konika. Koniki są niewielkiego wzrostu, maksymalnie do 140 centymetrów wysokości w kłębie. Myszate umaszczenie z ciemną pręgą biegnącą przez grzbiet i on ma mieć wygląd takiego dzikiego konia. Tarpany były tymi dzikimi końmi, które przebywały i żyły na terenach Polski do mniej więcej połowy XIX wieku. I uważa się, że to od nich wywodzi się populacja konika polskiego - wyjaśnił prof. Zbigniew Jaworski, naukowiec, znawca konika polskiego.
W stacji badawczej zobaczyć możemy także muła, który jest bardzo mocno związany z konikiem polskim, ponieważ matką mulic była klacz konika polskiego – ojcem osioł. W zagrodzie nie brakuje również żubroni, czyli mieszanki bydła domowego z żubrem.
- Mamy zagrodę jednej z zachowawczych ras krów. Mało kto wie, że jednak rasy gospodarskie są rasami również ginącymi. Stacja badawcza ma wkład w utrzymanie ginących ras. Przyczyniliśmy się w bardzo dużym stopniu do tego, że nie wyginął bóbr, nie wyginął konik. O to chodzi głównie tutaj – podsumowała Marlena Boroń, zootechniczka, edukatorka w stacji badawczej w Popielnie.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Te ptaki "hodują" swoje ofiary. "Skutecznie tuczą je przed zjedzeniem"
- "Słuchanie ich śpiewu jest relaksujące i odstresowujące". Dlaczego warto obserwować ptaki?
- W świecie krukowatych. "Są bardzo inteligentne, do tego mają doskonałą pamięć"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Sylwia Ciźla
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN