Czy Chromcia można uratować?
Historia, którą opowiedziano w poniedziałkowym wydaniu Dzień Dobry TVN, zaczęła się od tej wiadomości. "Od pięciu lat mieszka z nami świnka wietnamska Knur o imieniu Chromciu. Jest jak nasze dziecko. Dziś po wizycie weterynarii dowiedziałam się, że musi być zabity przez zastrzyk i zutylizowany".
Reporter Bartek Dajnowski postanowił przyjrzeć się tej sprawie z bliska.
- Zgłosiłam się z takiego powodu, że chciałabym bronić moją świnkę. Moją winą było, że nigdy założyłam numeru gospodarstwa, nie zarejestrowałam tego zwierzaka, a nie zarejestrowałam z tego względu, gdyż nie był nigdy na sprzedaż, nie był do jakiejś tam hodowli, tylko po prostu tak, jako członek rodziny - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN właścicielka Chromcia Elżbieta Wachowiak.
Życie Chromcia zagrożone
Chromciu początkowo przebywał w domu, jednak jak przystało na przedstawiciela swojego gatunku, mocno przybrał na wadze. Właścicielka gospodarstwa zrobiła mu więc specjalną zagrodę.
Chromciu to niejedyne zwierzę pani Elżbiety. Są tu też: koty, gęsi, króliki, kury, emu, a od 5 lat również niewidomy koń.
- Nie chciałam uśpić tego konika z tego względu, że ludzie też się rodzą niekiedy z jakimiś defektami. Są niewidomi bądź bez kończyn, no i sobie żyją. On w tej chwili jest bardzo szczęśliwy, tak myślę - stwierdziła właścicielka zwierząt.
Decyzja o zabiciu zwierzęcia
W trakcie nagrywania materiału na miejscu pojawiła się urzędniczka, która przekazała taką decyzję.
"Zostało wszczęte postępowanie administracyjne z urzędu w sprawie podmiotu pani Elżbiety Joanny Wachowiak w sprawie wydania decyzji nakazującej zabicie bez odszkodowania zwierzęcia nieoznakowanego".
- Decyzja, to jest zawiadomienie o wszczęciu postępowania. To decyzji nadaje rekord natychmiastowej wykonalności. Ma pani tutaj informację o tym, że wniesienie odwołania nie wstrzymuje wykonania decyzji - powiedziała urzędniczka.
Jak tę decyzję tłumaczył powiatowy lekarz weterynarii? Nie zgodził się na wywiad przed kamerą, a jedynie na rozmowę telefoniczną. Swoją decyzję usprawiedliwia m.in. walką z ESF, czyli Afrykańskim Pomorem Świni.
Jak ochronić Chromcia?
Jednak według Michała Barczykowskiego, znanego w internecie jako Cowdoctor, Chromcia da się uratować.
- Przede wszystkim należałoby się zastanowić, żeby zrobić badania, i to na koszt właścicielski, wprowadzenie odpowiednich zasad bioasekuracji, w tym na przykład podwójny płot, mate dezynfekcyjne i tak dalej. Uważam, że temu zwierzęciu można by było uratować życie. Jeżeli teraz spełni te wszystkie wymagania, to nie widzę podstaw do tego, żeby ją uśpić - powiedział w Dzień Dobry TVN.
Właścicielka deklaruje, że zrobi wszystko, co będzie wymagane, aby uratować Chromcia.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Te ptaki "hodują" swoje ofiary. "Skutecznie tuczą je przed zjedzeniem"
- "Słuchanie ich śpiewu jest relaksujące i odstresowujące". Dlaczego warto obserwować ptaki?
- W świecie krukowatych. "Są bardzo inteligentne, do tego mają doskonałą pamięć"
Autor: Aleksandra Matczuk
Reporter: Bartek Dajnowski
Źródło zdjęcia głównego: ddtvn