- Momijigari to, można powiedzieć, jesienny odpowiednik hanami, czyli okresu podziwiania kwitnących japońskich wiśni.
- Polowanie na płonące liście klonu trwa od września aż do grudnia.
- Tradycja podziwiania czerwonych liści sięga epoki Heian, czyli tysiąca lat wstecz.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Co to jest momijigari?
Momijigari to przede wszystkim sposób na podziwianie przyrody. Termin ten wywodzi się z połączenia słów "momiji", czyli japońskiego klonu, oraz "gari", oznaczającego polowanie. Oczywiście nie chodzi tu o prawdziwe łowy – zamiast tego ludzie "polują" na najpiękniejsze krajobrazy z kolorowymi, jesiennymi liśćmi.
W Japonii przyroda oraz zmieniające się pory roku odgrywają kluczową rolę w sztuce, poezji i codziennym życiu. Zwyczaj momijigari wyraża koncepcję "mono no aware" – wrażliwości na przemijające piękno. Czerwone liście są piękne właśnie dlatego, że ich uroda jest chwilowa i przemijająca.
Skąd się wzięło momijigari, czyli polowanie na liście klonu?
Tradycja ta ma ponad tysiącletnią historię, sięgającą czasów, gdy przyroda Japonii zachwycała swoją bujnością. W epoce Heian (794–1185) arystokracja z Kioto udawała się w góry, by tworzyć poezję i delektować się herbatą w otoczeniu jesiennych barw. Z biegiem lat zwyczaj ten stał się dostępny dla wszystkich – od samurajów po współczesnych turystów.
Dziś ludzie wychodzą na łono natury, by podziwiać intensywnie czerwone liście klonów japońskich i innych drzew, spacerując, urządzając pikniki lub odpoczywając w ich cieniu. Na tle przejrzystego, jesiennego nieba liście zdają się płonąć niezwykłym blaskiem.
Kiedy wypada momijigari?
W Japonii jest kilka stref klimatycznych. Od Hokkaido przypominającego nasz klimat w Polsce, po południowe wyspy Riukiu, Kiusiu i Okinawę. Ostatnia z wysp nazywana jest często japońskimi Hawajami ze względu na piękne plaże i tropikalny wręcz klimat. Co to oznacza dla momojigari?
Jesień w Japonii pojawia się w różnych terminach. Na Hokkaido polowanie na płonące liście klonu można zacząć w połowie września, w Tokio jest to późny listopad, a czasem nawet grudzień. Z kolei na wiecznie zielonych południowych wyspach trudniej o klasyczną jesień i czerwone liście.
Zobacz także:
- Od 10 lat mieszka w Japonii. Co go najbardziej szokuje? "Grilluje się rybki, które jeszcze żyją"
- Tego nie wolno robić w Japonii. Sprawdź, jak nie popełnić gafy na wakacjach w tym kraju
- Największe atrakcje wyspy Honsiu w Japonii – harmonia tradycji i nowoczesności
Autor: Teofila Siewko
Źródło: TokyoTreat/jrailpass.com
Źródło zdjęcia głównego: Joaquin Ossorio-Castillo/Getty Images