Dom w wiejskim stylu
Kamila i Mariusz Wiceńciak od lat mieszkają na 120-metrowym piętrze wyjątkowego domu. Około 7 lat temu właścicielka postanowiła odmienić jego wnętrze. Zaczęło się (tak jak u wielu ludzi) od miłości do bieli. Pani Kamila zaczęła malować ściany i stawiać na meble w tym kolorze. Potem jej zainteresowanie skupiło się wokół staroci i rzeczy z duszą.
- Dom z zewnątrz to PRL-owska kostka. W środku postanowiłam oswoić to według takiego domku w stylu wiejskim przytulnym przede wszystkim, żeby moje dzieci pamiętały zapach pieczonego, drożdżowego ciasta - wyznała Kamila Wiceńciak w Dzień Dobry TVN.
- Na początku patrzyłem na to z niedowierzaniem. (...) Teraz na pewno nie wyobrażam sobie, żeby ten dom wyglądał inaczej - dodał Mariusz Wiceńciak.
Meble z duszą
W salonie zwracają uwagę nie tylko stare meble, ale również liczne imbryczki, talerze, portrety czy walizki. Kamila Wiceńciak nie potrafi się również powstrzymać przed zakupem w przypadku emaliowanych pojemników, które zdobią ścianę w kuchni. Jest także posiadaczką kolekcji porcelany i ceramiki.
- W większości to są rzeczy kupione przez Internet. (...) Aktualnie staram się jak najmniej ingerować w mebel z duszą, żeby ta dusza jego po prostu była zachowana - mówiła właścicielka mieszkania w naszym programie.
W sypialni sama wykonała atrapy belek. Sprowadziła też ze Śląska obraz nad łóżko, ponieważ - jak mówi - to właśnie na terenach poniemieckich jest wiele rzeczy z duszą. Jedną szafę wzięła z domu rodzinnego teściów. Druga z kolei została pomalowana przez jej córkę.
- Wydaje mi się, że większość ludzi ma wspomnienia z dzieciństwa z pobytu u babć, które otaczały nas opieką i ciepłem oraz miłością. I ten styl właśnie kojarzy się nam z tym ciepłym uczuciem - dodała Kamila Wiceńciak.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Mieszanka stylów we wnętrzach. "Dodatkami można zmienić wszystko"
- Warszawska wioska Smerfów. "To było coś zupełnie pionierskiego"
- Mieszkanie artystki wytwarzającej ceramikę. "Dla równowagi powinien być element nowoczesny i stary"