Bracia Collins zatrudnili Tomka Komendę w swojej fundacji. 11 listopada wybrali się do Domu Wsparcia dla Powstańców Warszawskich, by pomóc najbardziej potrzebującym. Na tym jednak nie koniec. Wciąż ochoczo wspierają powstańców, a w naszym programie opowiedzieli o akcji charytatywnej.
Tomasz Komenda i bracia Collins pomagają powstańcom
Rafał Collins na początku podkreślił, że obecnie powstańcy są w bardzo trudnej sytuacji. Część z nich nie może wychodzić z domu. Niektórzy nie mają dzieci czy wnuków, którzy, by im pomogli.
- Dlatego wychodzimy gdzieś tam naprzeciw. Gotujemy te obiady. Dowozimy. Pomaga nam wojsko. I widać, że ci ludzie to doceniają. Nie tyle sam posiłek, ile możliwość obcowania z młodymi ludźmi
- wyjaśnił Rafał Collins.
Często zatem nie kończy się na dowiezieniu posiłku. Dla samotnych seniorów zamienienie kilku słów z drugą osobą w tych trudnych czasach bywa zbawienne. Ostatnio Tomek wraz z Rafałem, gdy odwiedzili jednego z powstańców, usłyszeli historię, jak walczył o Warszawę. Jak jeden mąż przyznali, że zrobiło to na nich ogromne wrażenie.
To zostaje w głowie na bardzo długo, ale to, że pomaga się osobom, które potrzebują tej pomocy, to jest najcenniejsze
- oznajmił Tomasz Komenda.
Akcja posiłek dla powstańców
Z relacji Rafała dowiedzieliśmy się, że posiłki powstają w restauracji Collinsów. Przyznał, że jak większość punktów gastronomicznych, przeżywają trudne chwile. Mimo to, jak tylko mogą, starają się pomagać.
- Robimy to u nas w restauracji, bo nasza jest dostępna i najbardziej pod ręką. Tam gotujemy i potem dowozimy. Wszystko to wiąże się z kosztami, dlatego zorganizowaliśmy zbiórkę , bo to jednak 6 tys. powstańców w Warszawie. Jeśli liczymy 16-18 zł na jednego powstańca, czyli zupa, drugie danie i podwieczorek z dowiezieniem, ciężko nam to udźwignąć. Jak na razie wychodzi nam fajnie
- oświadczył Rafał.
Jakim tatą będzie Tomasz Komenda?
Przypominamy, że Tomasz Komenda wraz z narzeczoną niedługo powitają syna. Dlatego na koniec rozmowy nasze prowadzące zapytały, jak się czuje. Czy jest już gotowy do nowej roli?
- Czuję się spełnionym facetem. W końcu spełnionym
- powiedział z dumą.
Zobacz też:
Jedyny czarnoskóry powstaniec warszawski. Poznajcie historię Ali'ego
Pracownicy rafinerii w Czechowicach do dziś pamiętają wybuch. "Krzyki, wrzaski, wołanie o ratunek"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Dominika Czerniszewska