Olga Bołądź w jury festiwalu "Kino 2021. Nowe historie". "Rozstrzał gatunków i długości filmów jest olbrzymi"

Olga Bołądź jurorką festiwalu ''Kino 2021. Nowe Historie''
Już po raz drugi odbywa się Festiwal Filmów w Czasie Kwarantanny – "Kino 2021. Nowe historie". Jury, w skład którego wchodzą Olga Bołądź, Kuba Czekaj, Anna Jadowska oraz Natasza Parzymies, spośród 100 nadesłanych projektów wyłonią zwycięskie filmy. Jakie produkcje znalazły się w tegorocznym konkursie? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziała Olga Bołądź.

Festiwal Filmów w Czasie Kwarantanny

Festiwal został zainicjowany w zeszłym roku ze względu na pandemię koronawirusa. Wówczas nie spodziewano się, że zaistnieje potrzeba zorganizowania kolejnej edycji wydarzenia. A jednak zdecydowano się na to, ponieważ wielu filmowców pozostało bez pracy, a dzięki temu konkursowi mogą się wykazać w różnorakich gatunkach.

- Przede wszystkim, co jest ciekawe, te filmy mają bardzo różną długość. Są zarówno minutowe filmy, jak i 30-minutowe - to wszystko zawiera się w krótkich metrażach. Są filmy i osób, które są po szkołach filmowych, ale też zupełnie amatorskie. Więc rozstrzał i gatunków i długości jest olbrzymi. (...) Tematy też są rozstrzelone. Ile wyobraźni, tyle tematów - powiedziała w Dzień Dobry TVN Olga Bolądź.

"Kino 2021. Nowe historie"

Obecnie wiele osób nagrywa filmy przy pomocy telefonów komórkowych. Są dobrej jakości, ale zdaniem Olgi Bołądź niewystarczającej, aby daną produkcję pokazać na dużym ekranie. Aby tak się stało, kadr musi być właściwie oświetlony i zmontowany. Jako członkini jury zwracała uwagę na takie kwestie, lecz postanowiła nagrodzić dużą liczbę osób.

- Chcemy nagrodzić jak najwięcej filmów. (...) Gadałyśmy z Nataszą Parzymies, że jednak bycie nagrodzonym, wymienionym, daje ci kopa na następne lata, żeby robić filmy. Ja sama robiłam film 3 lata, który jest krótkim metrażem, więc wiem, ile w to trzeba zaangażowania i takiej myśli, że się uda - wyznała Olga Bołądź.

Twórcy, którzy zgłosili się do konkursu sięgnęli po różne gatunki filmowe - od science fiction, po dokumenty, aż do animacji. W niektórych produkcjach widać, że nie ma scenografii - pokazane jest natomiast prawdziwe życie ludzi, którzy stracili pracę i usiłują połapać się w obecnej rzeczywistości.

- Jest to kino pandemiczne, coś co mogliśmy zrobić w domu, siedząc przez długie miesiące lockdownu. To są nasze emocje, które czujemy. Czasami są to dokumenty kręcone z balkonu, albo o innych balkonach. Czasem to są animacje - ktoś rysuje w domu, czasem są to rozmowy z naszymi najbliższymi - ktoś bierze kamerę i pokazuje, jak to wygląda u niego. To jest mega ciekawe, że mierzymy się z tym, jak przechodzimy pandemię - wyjaśniła w naszym programie Olga Bołądź.

Wyróżnione produkcje pojawią się na antenie TVN Fabuła w specjalnym paśmie Kino 2021. Nowe historie w dniach 1–9 maja oraz na Player.pl.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości