Joanna Moro w saunie
Joanna Moro często pokazywała, że jest pasjonatką morsowania. Z kąpieli w lodowatej wodzie aktorka nie zrezygnowała nawet, gdy była w ciąży. Szybko rozprawiła się z osobami, które zarzucały jej, że w ten sposób krzywdzi swoje nienarodzone dziecko.
Lekarze mówią, że wody płodowe chronią dziecko. Ja nie wychładzam też swojego organizmu
- mówiła Joanna podczas styczniowej rozmowy z naszym reporterem Mateuszem Hładkim.
Tym razem gwiazda postanowiła skorzystać z dobroczynnych właściwości ruskiej bani, którą odwiedziła podczas rodzinnego pobytu na Lubelszczyźnie. Pochwaliła się tym wydarzeniem z fanami. Wrzuciła do sieci zdjęcie, a w opisie zachwalała zalety sauny. Na fotografii widać, jak karmi piersią swoją kilkumiesięczną córeczkę.
Uwielbiamy rosyjska banię!!! A Wy? Jakie sauny lubicie ? Bo choć jestem morsem - to w gruncie rzeczy tak jak każdy uwielbiam ciepełko ? a jeszcze jak są „wieniki” z brzozy czy dębu !!! I mąż Cię tak fajnie „wychłosta” to już w ogóle bajka; samo zdrowie! Polecam
- napisała pod postem.
Joanna Moro i jej córeczka Ewa
Post wzbudził spory odzew obserwatorów aktorki. Wielu z nich dzieliło się swoimi doświadczeniami z wizyt w saunie. Część z nich nie mogła też ukryć zachwytów nad uchwyconym wspólnym momentem Joanny i jej córeczki Ewy.
Najpiękniejszy widok świata????
- czytamy w jednym z komentarzy.
Piękna jak zawsze ???buziaki dla Ewci
- napisała inna użytkowniczka.
O narodzinach najmłodszej pociechy Joanna Moro poinformowała pod koniec stycznia. Aktorka i jej mąż mają jeszcze dwóch synów. To własnie oni mieli zaproponować dla swojej siostrzyczki imię Ewa.
Zobacz także:
Hipnoporody rozwiązaniem dla przyszłych mam. „To alternatywa dla znieczulenia”
Autor: Wioleta Pyśkiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Dzien Dobry TVN