Maciej Stuhr jest nie tylko aktorem, ale i reżyserem oraz wykładowcą Akademii Teatralnej w Warszawie. To właśnie wraz ze swoimi studentami stworzył "Filmowe miniaStuhrki". Jak zrodził się pomysł na etiudy?
– Po tej szkole i tak większość studentów chce stanąć przed kamerą, więc pomyślałem, żeby mieli to już za sobą w szkole, niż debiutowali gdzieś na planach. I zacząłem robić miniaturki. Najpierw covery znanych scen, ale przestało mnie to pociągać. Pomyślałem, że skoro oni uczą się aktorstwa, to ja przy okazji ucząc ich, mogę sam siebie czegoś nauczyć. W ten sposób powstały cztery krótkometrażowe filmy, które udało nam się wydać - mówił Maciej Stuhr w Dzień Dobry TVN.
"Filmowe miniaStuhrki"
Aktor stanął za kamerą, sam napisał również scenariusze. Każda z produkcji to inny gatunek filmowy.
– Pierwsza z nich to luźna historyjka o spotkaniach młodych ludzi w kawiarni – komedia inspirowana Jimem Jarmuschem i "Kawą i papierosami". Film "Ding-dong" to również komedia. Jest o eliksirze młodości, który zadziałał. Trzeci film to zabawa w horror, a właściwie w jego pastisz, czyli "Krwawy dziekan" , który nawiedza Akademię Teatralną. Ostatnia z tych propozycji chyba najbardziej oryginalna i artystyczna - film niemy do wspaniałego koncertu Pawła Mykietyna. Scenariusz został napisany do tej muzyki. Każda sekwencja muzyczna ma swoje odwzorowanie w historii - opowiadał nasz gość.
Główne role w etiudach zagrali studenci, ale w epizodach można zauważyć znanych aktorów, m.in. Jana Englerta, Magdalenę Popławską i Wiesława Komasę.
- Zaprosiłem kolegów po fachu, bo chciałem, by uświetnili te plany, a młodzież mogła zagrać przy tak wielkich aktorach - tłumaczył Maciej Stuhr.
Maciej Stuhr - aktorstwo czy reżyseria?
Jak przyznaje, uwielbia swój zawód, ale nie wyklucza, że kolejny raz stanie za kamerą.
- Nie mam już 20, 30 lat i tej odwagi debiutanta, by zawojować świat. Nie jestem zawodowym reżyserem. Nie wyreżyseruję wszystkiego, co mi się podsunie pod rękę, ale jeśli trafię kiedyś na temat, który będę czuł i pomyślę: chyba wiem, jak to zrobić, no to może, może... - mówił Maciej Stuhr.
Na razie pozostaje nam raczyć się "Filmowymi miniaStuhrkami".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Filmy, które trafiają prosto w serce. Anna Wendzikowska z przeglądem komedii romantycznych
Wyjątkowe oświadczyny w krakowskim muzeum. "Zostaw ten pierścionek, bo ochrona przyjdzie!"
Autor: Dominika Czerniszewska