Billie Eilish po metamorfozie zaskakuje na okładce "Vogue'a". Nastolatka pobiła rekord polubień w 6 minut

Billie Eilish w zupełnie nowej odsłonie na okładce „Vogue’a”
Billie Eilish ma zaledwie 19 lat, a już jest znana i podziwiana na całym świecie. Hity nastolatki zajmują czołówki list przebojów, a jej stylizacje są szeroko komentowane. Teraz zaskoczyła nowym wizerunkiem. Dotychczas buntownicza wokalistka pokazała się w ultra kobiecym wydaniu na okładce brytyjskiego "Vogue'a".

Metamorfoza Billie Eilish

Billie Eilish od początku swojej kariery szokowała wyglądem. Często zmieniała kolor włosów (miała już niebieskie, szare, żółte, czerwone oraz zielone) i gustowała w oversizowych bądź męskich ubraniach. Nie lubiła eksponować walorów swojego ciała. Promowała ruch body-positive, ponieważ - kiedy była dzieckiem - kompleksy związane z figurą wywołały u niej depresję.

Ostatnio jednak nastąpiła w niej zmiana. Fryzjer usiłował pofarbować jej włosy na neonowy zielony, jednak zrobił to nieudolnie i artystka chodziła przez jakiś czas w peruce. W końcu zdecydowała przefarbować się na blond (potrzebne były cztery sesje farbowania, by pozbyć się poprzedniego koloru), co sprawiło, że poczuła się bardziej kobieco.

- Billie reprezentuje coś zupełnie nowego. Jest nieustannie ewoluującą artystką z nową wizją i interpretacją siebie w kategoriach kobiecości. Billie jest dokładnie tam, gdzie chce być, bez uprzedzeń. Dlatego praca z nią jest tak stymulująca, zmusza mnie do innego myślenia - stwierdził dyrektor kreatywny Gucci, Alessandro Michele.

Billie Eilish w kobiecym wydaniu w Vogue'u

Teraz Billie Eilish pojawiła się w nowym wydaniu na okładce "Vogue'a". Sama zdecydowała, że w magazynie chce się zaprezentować w gorsecie, szpilkach, lateksowych rękawiczkach oraz pończochach. Chciała podkreślić tym swoją indywidualność i niezależność - także od głosów krytyki. Zdawała sobie bowiem sprawę, że taki jej wizerunek wzbudzi kontrowersje.

- Nagle jesteś hipokrytką, gdy chcesz pokazać swoje ciało i swoją skórę. Jesteś łatwa i jesteś dziwką. Jeśli tak, to jestem z tego dumna. Ja i wszystkie dziewczyny jesteśmy dziwkami - i chrzanić to! Pokazywanie swojego ciała i pokazywanie skóry - lub nie - nie powinno odbierać nikomu szacunku - powiedziała Billie Eilish w "Vogue'u".

Opublikowana na jej profilu kobieca okładka pobiła rekord aplikacji w uzyskaniu miliona polubień w najkrótszym czasie. Post piosenkarki przekroczył wspomnianą liczbę po zaledwie sześciu minutach od udostępnienia.

- Mogę robić, co chcę. (...) Trzeba walczyć o to, co sprawia, że ​​czujesz się dobrze. Jeśli chcesz poddać się operacji - idź na operację. Jeśli chcesz założyć sukienkę, ale ktoś uważa, że ​​wyglądasz zbyt grubo, pi****l to. Jeśli czujesz, że dobrze wyglądasz, to wyglądasz dobrze - skomentowała na łamach "Vogue'a".

A Wam jak się podoba nowe wcielenie Billie Eilish?

Zobacz też:

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości