Aleksandra Żebrowska o początkach macierzyństwa
Aleksandra Żebrowska swoje pierwsze dziecko, synka Henryka, urodziła, gdy miała 22 lata. W wywiadzie dla "Baby by Ann" zdradziła, że macierzyństwo było dla niej oczywistą sprawą i od samego początku była gotowa na wszelkie niedogodności, takie jak choćby nieprzespane noce. Początki rzeczywiście nie należały do najłatwiejszych.
Nie od razu odnalazłam się w tej nowej roli. Uwielbiam dzieci, jestem najstarszą siostrą z ośmiorga rodzeństwa i kocham być mamą, ale ciąża, poród i połóg nie były tym, czego oczekiwałam
- zaznaczyła.
Choć od samego początku mogła liczyć na wsparcie swojego męża, Michała Żebrowskiego, jak i całej rodziny, przez długi czas miała poczucie, że coś jest nie tak.
Dopiero po kilku miesiącach jakoś psychicznie odżyłam
- wyznała.
Zwróciła przy tym uwagę, że naprawdę wiele kobiet zmaga się po porodzie z szeregiem różnorodnych emocjami, nie tylko tych pozytywnych. Towarzyszą im m.in. strach i poczucie samotności. A jak Aleksandra czuje się teraz, oczekując narodzin trzeciego dziecka?
Przypominamy też materiał, w którym o samotności młodych mam rozmawiały w Dzień Dobry TVN Olga Kalicka i Magdalena Tereszczuk.
Aleksandra Żebrowska w trzeciej ciąży
Aleksandra i Michał Żebrowscy są już szczęśliwymi rodzicami 10-letniego Henryka i 6-letniego Franciszka. Aktualnie oczekują narodzin swojego trzeciego dziecka. Oczekiwanie to przypadło na trudny czas pandemii, co wywołało lęki u żony aktora – bała się, że mąż nie będzie mógł towarzyszyć jej w tej ważnej chwili. Aleksandra obawiała się także, że po samym porodzie nie będzie miała kontaktu z maleństwem.
Obecnie jesteśmy w takim momencie pandemii, że wiele obostrzeń zostaje stopniowo znoszonych. Teraz już wiem, że najprawdopodobniej będę mogła rodzić z mężem i że nie zostanę rozdzielona z dzieckiem zaraz po porodzie – co jest dla mnie bardzo ważne
- przyznała.
Obecnie Żebrowska przygotowuje już całą wyprawkę, w czym pomagają jej przyjaciółki i siostry.
Przesyłają mi pocztą ciuchy ciążowe, podrzucają gadżety bobasowe pod drzwi
- wyjaśniła.
Małżeństwo póki co mieszka jeszcze w górach, jednak Aleksandra Żebrowska ma nadzieję, że przed porodem oboje zdążą wrócić do Warszawy.
Zobacz też:
Maja Hyży odlicza dni do porodu. „Brzuch poszedł w dół”
Autor: Wioleta Pyśkiewicz