Jak nie przejmować negatywnych emocji innych ludzi? "Nie zmienimy tego, że ktoś narzeka"

Jakub B. Bączek, trener mentalny

Jakub B. Bączek, trener mentalny
Jak nie przejmować negatywnych emocji innych ludzi?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Mówi się, że Polacy często marudzą i narzekają, a ich szklanka jest zawsze do połowy pusta. Co zrobić, gdy w najbliższym otoczeniu mamy malkontentów, którzy widzą świat w czarnych barwach, a my nie chcemy przejmować od nich negatywnych emocji? W Dzień Dobry TVN kilku rad udzielił Jakub B. Bączek, trener mentalny i psycholog sportu.

Empatia emocjonalna

Kiedy nasi bliscy lub współpracownicy, z którymi spędzamy dużo czasu, skupiają się na problemach i na wszystko się skarżą, to wielce prawdopodobne, że ich sceptyczne podejście i nam się udzieli. Jak zatem nie przejmować tych złych emocji i nie chłonąć ich jak gąbka?

- Nie jest to łatwe. Tym bardziej, że jeśli mamy dość dobrze rozwiniętą empatię, to rezonujemy z tym, co nas otacza. Jeśli ktoś jest smutny, to tzw. empatia emocjonalna będzie nas zachęcała do tego, żeby też być z tą osobą smutnym, żeby jej pomóc i pokazać, że: "rozumiem, wiem, co możesz czuć". Okazuje się, że empatia emocjonalna może też sprowadzić nas do takiej sytuacji, że jeżeli Filip by głośno ziewnął, to my z Gosią przez neurony lustrzane prawdopodobnie też byśmy ziewnęli. Prawdopodobnie faktycznie w naszej korze ruchowej są takie ośrodki, które sprawiają, że jeśli z tobą się dzieje coś, to jest duża szansa, że ja po części będę to przejmował - tłumaczył Jakub B. Bączek, trener mentalny.

Jeśli ktoś np. dorasta w rodzinie malkontentów, to istnieje bardzo duża szansa, że sam stanie się pesymistą.

- To proces tzw. socjalizacji, kiedy przejmujemy pewne wzory emocjonalne. Jeśli wzorem emocjonalnym dominującym u matki jest narzekanie, a u ojca krytykowanie, to trudno się spodziewać, że dziecko wyrośnie na optymistę, który będzie wszystkich wspierał i przytulał. Ale teraz już jako dorosła osoba ma przecież wpływ na to, jak dobiera sobie przyjaciół, kogo śledzi w mediach społecznościowych i jakie ogląda programy, żeby doładować się energetycznie - podkreślił ekspert.

Jak nie dać się negatywnym emocjom?

Psychologowie znają narzędzia, które mogą pomóc w tym, by nie przejmować negatywnych emocji od innych.

- Jednym z rozsądnych sposobów jest asertywny komunikat i rozmowa, w której używamy frazy z komunikatem "ja". Czyli nie mówimy: "Ty często narzekasz", tylko: "Ja czuję, że mam gorszy nastrój, kiedy tu przychodzę, a ty mówisz, że pogoda jest zła". Tym nie pomożemy komuś, ale za to pomożemy sobie. Chodzi o to, żebyśmy się chronili. Nie zmienimy tego, że ktoś narzeka, ale możemy inaczej na to reagować i być może niekoniecznie wylądować na główkę w studni bezmiaru malkontenctwa - zauważył Jakub B. Bączek.

A jak pomóc przyjaciółce lub bliskiej osobie z rodziny, ale jednocześnie nie brać na siebie jej emocjonalnego bagażu?

- Tutaj mogą zadziałać neurony lustrzane. Dobre komunikaty to np.: "Wierzę, że jest ci ciężko", "Rozumiem, co teraz czujesz", "Czy mogę ci jakoś pomóc?", "Jeśli czegoś potrzebujesz, daj mi znać". To są takie słowa, które działają na neurony lustrzane koleżanki i dają jej znak, że ma w nas oparcie, że ta druga osoba jest obecna, gdy będę czegoś potrzebować - wyjaśnił trener mentalny.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości