Berberyna - na co pomaga i kto może ją stosować?
Berberyna to naturalny roślinny związek - alkaloid - występujący w największej ilości w berberysie, krzewie owocowym. Pozyskuje się ją z korzeni, liści, łodyg i owoców. Wykazuje działanie silnie antyoksydacyjne, czyli chroniące przed stanami zapalnymi, oddziaływaniem wolnych rodników, które są przyczyną szybkiego starzenia się i rozwoju wielu chorób, zwłaszcza nowotworów. Ma właściwości przeciwcukrzycowe, zmniejszające wytwarzanie glukozy w wątrobie, zmniejszające insulinooporność oraz ochronne na serce - działa przeciw miażdżycy lub spowalnia jej postęp, również dzięki własnościom obniżającym tzw. zły cholesterol. Wspiera redukcję masy ciała poprzez wspomnianą regulację gospodarki glukozą, także pozytywnie wpływa na mikrobiotę jelitową. Ma działanie antybakteryjne, antywirusowe i antypasożytnicze. Ponadto działa ochronnie na układ nerwowy, może mieć również dobry wpływ w kontekście zaburzeń pamięci i koncentracji.
Czy aby na pewno jest dla nas dobra? Jak się okazuje, wszystko zależy od organizmu, dawki i chorób, z jakimi się zmagamy.
- To jest roślina, która już lata temu miała udowodnione działania korzystne na poprawę kondycji organizmu. Przedawkując berberynę, można nabawić się problemów żołądkowo-jelitowych – ostrzegła dietetyk kliniczna Milena Nosek.
Przed planowaną suplementacją należy więc skonsultować się z lekarzem. Berberyna może bowiem wchodzić w interakcje z innymi lekami, zaburzając ich działanie. Ponadto suplementu tego nie mogą zażywać kobiety w ciąży, karmiące oraz dzieci, osoby z zaburzeniami czynności wątroby i z nadwrażliwością na ten związek.
Berberyna a odchudzanie
Berberynę coraz częściej porównuje się do popularnego leku na cukrzycę, który ma właściwości odchudzające. Przewagą suplementu diety jest jednak naturalny skład, który zachęca konsumentów do wypróbowania. Czy może przynieść efekty?
- Obserwuję tendencję sięgania po szybkie rozwiązania, a nie pracę nad lepszymi nawykami żywieniowymi. Nad edukacją i profilaktyką tego, co się może zadziać. Lek i suplement diety to są dwa zupełnie inne środki. Lek jest podyktowany specjalnym przeznaczeniom o ścisłych wskazaniach dla konkretnych pacjentów i o dużym podparciu medycznym. Suplementy nie zawsze. Suplement diety, który działa w podobnym mechanizmie do leków, będzie zaburzał działania leków lub będzie je potęgował – tłumaczyła dietetyk kliniczna.
Niestety presja społeczna, żeby być szczupłym, jest tak silna, że ludzie są w stanie dużo zaryzykować i poświęcić, nawet wybierając metody niebezpieczne. Do tego dochodzi magiczne myślenie, że da się pójść na skróty, bo przecież ścieżka do schudnięcia jest bardzo długa i żmudna. Gdy pojawia się więc "magiczny specyfik" wiele osób podejmuje ryzyko, nie myśląc nawet o skutkach ubocznych.
- Jestem przykładem tego, czego nie robić. Droga na skróty nie jest trwła, jeśli podchodzi się do tego bez odpowiedniego podejścia w głowie. W moim przypadku nabawiłam się zaburzeń odżywiania i efektu jojo. Byłam w momencie krytycznym. Przez leki, które brałam, nie miałam apetytu. Lekarz zapisał mi je jako szybkie wyjście z problemu – wspominała Natalia Szymaniec.
Katarzyna Kucewicz, której udało się ciężką pracą zrzucić 75 kg, podkreśliła jednak, że choroba otyłościowa charakteryzuje się tym, że jest ponad 90 procent ryzyka nawrotu. Jest trudna do okiełznania i wymaga cały czas kontroli, ale przy okazji nie takiej, która doprowadzi nas do zaburzeń odżywiania
Zobacz także:
- Hormony sterują naszą wagą. Które z nich utrudniają drogę do wymarzonej sylwetki?
- Insulinooporność dotyka kobiety, mężczyzn oraz dzieci. Skąd się bierze i jak sobie z nią poradzić?
- Jak i ile jeść, aby nie tyć? Odpowiedź znajdziesz w indeksie sytości
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News