Na czym polegają "letnie związki"?
Nie mają nic wspólnego z letnim i beztroskim romansem. Gwarantują niezależność, dobrą zabawę i zero zobowiązań. Nowa moda na związki typu lukewarm zyskuje na popularności. Czy oby na pewno pozwala na zbudowanie czegoś prawdziwego? Zdaje się, że nie.
Relacje te polegają bowiem na obustronnej zgodzie na brak pełnego zaangażowania i oddania. Partnerzy chłodzą swoje emocje i spotykają się tylko wtedy, gdy mają na to ochotę. Model ten idealnie sprawdza się więc w przypadku osób, które chcą żyć życiem singla, a przy tym mieć kogoś, z kim spędzą miło czas, wyjdą do kina, na koncert czy imprezę do znajomych. Nie grozi im ani samotność, ani rodzinna relacja wymagająca wyrzeczeń.
Ryzyko relacji "lukewarm relationships"
Trzeba powiedzieć to wprost, "lukewarm relationships" to relacje, podczas których nie rozmawiamy z drugą połówką o przyszłości. Żyjemy chwilą, cieszymy się dniem i nie ma mowy o ekscytowaniu się kolejnym spotkaniem, bo nie mamy pewności, że do niego dojdzie.
Gdy dwie osoby godzą się na taki styl funkcjonowania, mają szansę być w nim szczęśliwe. Problem pojawia się jednak w momencie, kiedy któraś ze stron liczy na coś więcej, lub gdy się zakocha. Wówczas pojawiają się uczucia, przywiązanie i silne emocje, które są drogą prostą do katastrofy. Zdaniem psychologów tego typu relacje nie są bezpieczne. Mogą bowiem przynieść więcej rozczarowania i bólu, niż jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Niewinne flirty i brak bliskości emocjonalnej prędzej czy później stają się uciążliwe na jednej z osób, która jest bardziej wrażliwa.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Co stoi na przeszkodzie do kobiecego orgazmu? "Jeśli nie potrafimy poddać się przyjemności, może się nie pojawić"
- Jest uczulona na własnego męża. Seks kończy się wstrząsem. "Nie mogłam wziąć oddechu"
- Jak rozpoznać zdradę? Detektyw wskazał zachowania, które powinny cię zaniepokoić
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: papilot.pl
Źródło zdjęcia głównego: Vincent Besnault/GettyImages