To częsty gest kierowców. Nawet nie wiecie, że grożą za niego wysokie kary

kierowczyni
Nietypowy mandat dla kierowców
Źródło: MilosStankovic/Getty Images
Mandaty za nadmierną prędkość czy wymuszanie pierwszeństwa to tylko część powodów, dla których kierowcy wpadają w kłopoty. W jednym z chętniej odwiedzanych przez Polaków krajów Europy obowiązują zaskakujące przepisy drogowe. Warto je poznać, zanim samochodem wyruszymy tam na upragniony urlop.  

Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.

DD_20240612_Mandaty_REP_napisy
Mandaty za granicą - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Włochy. Nietypowy mandaty dla kierowców

Media zauważają, że kodeks drogowy nie wybacza wielu powszechnych zachowań, zwłaszcza latem. Wiedzą o tym Włosi, ale zagraniczni turyści mogą być zaskoczeni, także wysokością mandatu.

I tak zostawienie w zaparkowanym samochodzie otwartego okna nie jest tylko zwykłym zapomnieniem, ale traktowane jest jako "zachęta do kradzieży". Mandat za to wynosi od 42 do 173 euro.

Kierowcy muszą też pamiętać o tym, że pozostawienie podczas postoju włączonego silnika czy klimatyzacji karane jest grzywną w wysokości od 216 do 432 euro.

Gdy klaksonem chce się pozdrowić znajomą osobę lub dać wyraz swemu zniecierpliwieniu w ulicznym korku, należy liczyć się z karą sięgającą 168 euro. Uważać muszą też piesi. Przejście przez ulicę po skosie może być karane grzywną od 26 do 102 euro.

Mandat za "zimy łokieć" i prowadzenie auta bez koszulki

Słono może kosztować wystawienie łokcia przez okno w czasie jazdy, co często widać na ulicach i drogach latem. Za gest ten przewidziana jest kara od 85 do 338 euro, ponieważ uważany jest za potencjalnie niebezpieczny.

W niektórych miastach za prowadzenie auta z gołym torsem grozi kara do 500 euro. Nie można również myć samochodu na ulicy; mandat za to wynosi od 105 do 422 euro.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości