Waveski, czyli siedzące surfowanie
Kyle Richardson pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Pracował jako profesjonalny fotograf zajmujący się przemysłem samochodowym. W wolnym czasie uwielbiał surfować, co niestety doprowadziło go do poważnego zakażenia, a w konsekwencji paraliżu. Sportowiec nie zamierza jednak rezygnować z życiowej pasji. Bierze udział w zawodach waveski i pobija kolejne rekordy.
- Współzawodniczę z pełnosprawnymi sportowcami. Są turnieje i pełne struktury tego sportu, który nazywa się siedzącym surfowaniem. Ustanowiłem kilka światowych rekordów, głównie w surfowaniu na najwyższych falach przez osobę sparaliżowaną, ale także w surfowaniu na największej fali w historii waveski. Posiadam trzy rekordy w różnych dziedzinach sportowych na falach, które miały 14-15 metrów - zdradza Amerykanin.
Kyle Richardson - niepełnosprawny, który nie boi się wysokich fal
Kyle Richardson jest w pełni świadomy zagrożenia i ryzyka, które niesie za sobą surfowanie. Niebezpieczeństwo czyha nawet na małych i pozornie niegroźnych falach. - Narażasz się na urazy głowy i wszelkiego rodzaju inne kontuzje. Połamałem kości strzałkową i piszczelową na pół na małej fali. Na innej małej fali moje ramię rozpadło się na pięć kawałków - opowiada sportowiec.
Złamania i urazy to nie są w przypadku Richardsona jedyne negatywne konsekwencje surfowania. Mężczyzna od kilku lat porusza się na wózku inwalidzkim. - Trafiłem na niego przez bakterie, które zaatakowały mój kręgosłup. Złapałem je podczas surfowania w brudnej wodzie. Spowodowały u mnie stałe uszkodzenia neurologiczne, z którymi będę się zmagał do końca życia. Po kilku miesiącach od zakażenia nie byłem w stanie surfować. Później musiałem korzystać z balkonika i w końcu trafiłem na wózek - słyszymy w reportażu Michała Malinowskiego.
Kyle Richardson przez ostatnich sześć lat pracował nad dostosowaniem amerykańskich plaż dla osób z niepełnosprawnościami. - Własnymi rękoma stworzyliśmy szerszy dostęp do plaży w stanie Waszyngton - chwali się w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- W gimnazjum czuła się wyobcowana, teraz zdobyła medal na Mistrzostwach Świata MMA. "Tu trzeba mieć charakter"
- Polka w gronie najlepszych narciarek świata. "Dzięki nartom poznałam swojego chłopaka"
- Małżeństwo snowboardzistów, które pojechało razem na olimpiadę. "Taki był nasz plan"
Autor: Berenika Olesińska
Reporter: Michał Malinowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN