Stewardesa o najtrudniejszych pasażerach. "Rodzina zostawiła dziecko na pokładzie"

Czego nie wiesz o lataniu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Teresa Grzywocz od blisko 15 lat pracuje jako stewardesa. Na swoim lotniczym koncie ma niezliczone godziny spędzone w powietrzu, kilkaset odwiedzonych portów lotniczych i wiele tysięcy pasażerów. W studiu Dzień Dobry TVN zdradziła, z czym tak naprawdę wiąże się jej praca.

Kulisy pracy stewardesy

Praca w powietrzu wciąż nosi znamiona prestiżowej. Większości kojarzy się egzotycznymi podróżami i eleganckim uniformem. Jest to jednak przede wszystkim zawód, który w dużej mierze polega na bezpośredniej obsłudze klienta. A to nigdy nie jest łatwy kawałek chleba. - Miałam sytuację z pijanymi pasażerami, że rodzina zostawiła dziecko na pokładzie i wyszła bez niego - wspomina Teresa Grzywocz. - Zdarzyło się również, że pasażer wszedł na pokład o kulach, ale gdy sobie wypił, wychodził bez. Był cudownym ozdrowieńcem - dodaje.

Bywa, że trafiają się wyjątkowo roszczeniowi. Wtedy głównym zadaniem stewardesy jest zachować zimną krew.

- Miałam problemy z tym, że byłam ciepłym kraju i szampan nie był wystarczająco zimny - odpowiada. - Zostałam poinformowana, co pasażer o mnie myśli. Zawsze przepraszamy - podkreśla, zaznaczając, że pasażer ma prawo wymagać.

O kulisach swojej pracy Teresa Grzywocz opowiada szczegółowo w książce "Lotniskowy zawrót głowy". Dzieli się w niej nie tylko pikantnymi historiami, ale też udziela porad dotyczących podróżowania samolotem.

Stewardesa w prywatnym odrzutowcu

Teresa obsługuje nie tylko komercyjne loty, ale również prywatne czartery. Tam jest odpowiedzialna nie tylko za obsługę w trakcie lotu, ale za organizację całej podróży.

- Zamawiam jedzenie, organizuję catering z różnych restauracji lub różnych firm cateringowych - tłumaczy - Odpowiadam za czystość samolotu. Jeśli pasażer życzy sobie jakiś alkohol, to muszę go dostarczyć na pokład - zdradza i dodaje, że mimo wszystko to prywatne loty są bliższe jej sercu. - Mogę wydrukować menu, przystroić kabinę, zaproponować filmy. Po prostu mam większe pole do popisu - podsumowuje.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz także:

Autor: Adam Barabasz

Źródło zdjęcia głównego: Jakub Kamiński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości