Ta kobieta jest odporna na antykoncepcje. Wraz z mężem czeka na trzynaste dziecko

Ta kobieta jest odporna na antykoncepcje
kobieta odporna na antykoncepcje
Źródło: 10'000 Hours/GettyImages
Alexis Brett nie planowała dużej rodziny. Jednak los zadecydował inaczej. Obecnie 42-latka jest w 13 ciąży i jak twierdzi, jest odporna na antykoncepcje. Jak radzi sobie z tak dużą gromadką i co zamierza zrobić ze swoją przypadłością?

Zaszła w ciążę po raz 13-sty

Marzeniem większość rodziców jest to, aby mieć zarówno syna, jak i córkę. Wszystko zależy jednak od losu i genetyki. Alexis Brett nigdy nie zwracała uwagi na płeć i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że 42-letnia mieszkanka szkockich Highlands jest już w 13-stej ciąży. Co więcej, kobieta po gromadce chłopców, za 11 razem powitała na świecie córkę.

- Nigdy nie planowałam mieć dużej rodziny, ale teraz, gdy ją mam, uwielbiam moje życie. Wszyscy moi synowie są dla mnie wyjątkowi – gdybym tym razem miała znów urodzić chłopca, nie przeszkadzałoby mi to. Często pytają nas, czy mamy tyle dzieci, ponieważ liczyliśmy na dziewczynkę. Ja jednak mogę szczerze odpowiedzieć - nie. Cameron - pierwsza córka - nie była planowana, ale i tak byłam szczęśliwa. Świetnie się bawimy, kupując różowe ubranka. Robię to po raz pierwszy - dodaje.

Kobieta odporna na antykoncepcje

Alexis swoje ciąże tłumaczy odpornością na antykoncepcje. Jak twierdzi, nie działa na nią większość środków, dlatego też zastanawia się nad zabiegiem sterylizacji. Choć kocha swoje pociechy, wie, że nie chce już więcej potomstwa.

Tym razem się zatrzymujemy. Nie będziemy powiększać rodziny. Powiedziałam to ostatnim razem, ale teraz dotrzymam słowa. Kocham moją rodzinę taką, jaka jest
- mówi.

Życie w tak dużej rodzinie to nie tylko wesołe chwile i huczne święta, to także wiele poświęceń, kompromisów i wydatków. Problematyczne dla matki są także wyjazdy, spacery czy zakupy z tak liczną rodziną. Aby okiełznać dom, doświadczona mama wstaje o 5:30. W tym czasie korzysta z chwili ciszy, pije kawę i bierze prysznic. Następnie szykuje dzieci do przedszkola i szkoły. Zastanawiacie się, jak wyglądają prace domowe przy tak dużej rodzinie. Prawie 50 prań tygodniowo to już norma. Co więcej, Alexis 7 razy dziennie odkurza dom.

- Nie jest łatwo utrzymać porządek przy takiej liczbie biegających chłopców, a ja lubię mieć wszystko poukładane i schludne. Nie znoszę bałaganu. Zawsze staram się znaleźć w ciągu dnia chociaż chwilę, którą mogę poświęcić każdemu z moich dzieci - dodaje.

Życie i wychowywanie gromadki dzieci byłoby trudne, gdyby nie wsparcie męża. Ten mimo choroby Parkinsona pomaga żonie w codziennych obowiązkach.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości