Poprosiła kelnera o podzielenie rachunku. Nie spodziewała się, że tak ją potraktuje. "Powinnaś zapłacić całość"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak oszukują nas w restauracjach?
Jak oszukują nas w restauracjach?
Skarpetkowy savoir-vivre
Skarpetkowy savoir-vivre
Co trzeba, a czego nie wypada pisać w zaproszeniu
Co trzeba, a czego nie wypada pisać w zaproszeniu
Podstawy sztućcowego savoir vivre
Podstawy sztućcowego savoir vivre
W jakiej formie składać życzenia bożonarodzeniowe?
W jakiej formie składać życzenia bożonarodzeniowe?
Wakacyjny savoir-vivre
Wakacyjny savoir-vivre
Pewna turystka wybrała się z przyjaciółką do jednej z restauracji na południu Francji. Gdy posiłek dobiegł końca, panie poprosiły kelnera o podzielenie rachunku. Pracownik potraktował tę prośbę bardzo dosłownie.

Francja. Poprosiła o rozdzielenie płatności

Każdy kraj ma swoje obyczaje. Niektóre z nich mogą zaskoczyć turystów, szczególnie gdy dotyczą zasad savoir-vivre. Tak było w przypadku pewnej kobiety, która wybrała się w towarzystwie znajomej do jednej z francuskich knajp. Na nagraniu opublikowanym za pośrednictwem TikToka widzimy, jak panie delektują się wartym 35 euro makaronem.

Gdy posiłek dobiegł końca, Rosaria poprosiła kelnera, by podzielił rachunek. W ten sposób chciała od razu rozliczyć się ze swoją przyjaciółką. Pracownik restauracji wrócił do klientek i zgodnie z prośbą przyniósł im "rozdzielony na pół" paragon. Zdumiona TikTokerka zobaczyła przed sobą rachunek przerwany na dwie równe części.

Była w szoku, jak potraktował ją kelner

Choć Włoszka była zaskoczona zachowaniem kelnera, to większość internautów nie widziała w tym nic dziwnego. Uświadomili ją, że na południu Francji dzielenie rachunku nie jest obowiązkiem pracownika knajpy. - "W naszym kraju dzielenie rachunku, to nie obowiązek kelnera. Powinnaś zapłacić całość, a później rozliczyć się z przyjacielem. Jeden stolik, jeden rachunek" - czytamy pod nagraniem.

Pojawiły się jednak osoby, które tak jak Włoszka nie rozumiały, dlaczego dzielenie rachunku jest aż tak niestosowne. - "Nie wierzę, że to zrobił", "Ode mnie na pewno by napiwku nie dostał", "W Europie zwykle wszyscy płacą za siebie lub jedna osoba płaci całą kwotę, a reszta wysyła im to, co są winni", "Mam nadzieję, że to wina bariery językowej" - pisali.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Źródło: Kobieta.gazeta.pl/TikTok

Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Frederick Bass/TikTok

podziel się:

Pozostałe wiadomości