- Poważne problemy ze wzrokiem – Elton John ujawnił, że po infekcji oka niemal całkowicie stracił wzrok w prawym oku, a w lewym widzi tylko częściowo. Od kilkunastu miesięcy nie może czytać, oglądać ani normalnie funkcjonować wzrokowo.
- Nadzieja i determinacja – mimo choroby artysta nie traci wiary w medycynę i powrót do sprawności. Podkreśla konieczność wytrwałości.
- Wsparcie rodziny i przyjaciół – Elton John nadal koncertuje i stara się żyć jak dotychczas, opierając się na bliskich: mężu, synach i przyjaciołach z branży muzycznej, którzy regularnie okazują mu wsparcie i troskę.
Elton John szczerze o utracie wzroku. "To było druzgocące"
Sir Elton John otwarcie opowiedział o swoich postępujących problemach ze wzrokiem, które od kilkunastu miesięcy zmieniają jego życie. Artysta w rozmowie z magazynem "Variety" przyznał, że widzi dziś bardzo niewiele. Niemal całkowicie stracił wzrok w prawym oku, a lewe funkcjonuje jedynie częściowo. Przez ostatnie 15 miesięcy nie był w stanie czytać, oglądać ani normalnie obserwować otoczenia. Publicznie pojawia się zawsze, już siedząc, unikając sytuacji, w których musiałby być prowadzony. Mimo to mówi o swojej sytuacji szczerze, bez ukrywania realiów rzeczywistości.
- Straciłem prawe oko, a moje lewe oko nie jest tak dobre, ostatnie 15 miesięcy było dla mnie wyzwaniem, ponieważ nie byłem w stanie widzieć, oglądać, ani czytać - ujawnił piosenkarz. Jednocześnie podkreślił, że mimo trudności pozostaje pełen wiary w przyszłość. Wierzy, że medycyna przyniesie rozwiązanie również dla jego schorzenia.
- Miałem absolutnie niezwykłe życie i wierzę, że jest nadzieja - stwierdził. - Muszę tylko uzbroić się w cierpliwość i poczekać, aż nauka znajdzie rozwiązanie również dla mnie. Kiedy to się stanie, wszystko będzie dobrze. To dokładnie jak w przypadku HIV/AIDS - nigdy nie wolno tracić nadziei. Trzeba być wytrwałym, silnym i wciąż walić w te zamknięte drzwi, by próbować zmieniać rzeczy na lepsze – zaznaczył 78-letni muzyk.
Elton John – wsparcie bliskich w chorobie
Elton John mimo trudności nie rezygnuje z życia ani z muzyki.
- Z drugiej strony wciąż mogę grać. Nadal śpiewam. Dopiero co wystąpiliśmy z zespołem na Grand Prix Singapuru i było cudownie. Czasem trzeba po prostu zacisnąć zęby i iść dalej. Zdarza mi się, że wszystko mnie przytłacza, ale ogólnie mam wspaniałą rodzinę, dwóch cudownych synów i jego (Davida Furnisha) - wyjaśnił.
Legendarny muzyk, który mieszka z 62-letnim Davidem Furnishem oraz ich synami, 14-letnim Zacharym i 12-letnim Elijahem, dodał, że leczenie powoli przynosi rezultaty. Choć proces poprawy jest długotrwały, udało się zauważyć niewielki postęp w widzeniu lewym okiem. W jednym ze wpisów w mediach społecznościowych Elton John podziękował lekarzom, pielęgniarkom oraz swojej rodzinie za nieustanne wsparcie i opiekę w tym wymagającym czasie. W tym trudnym czasie nie jest sam - może liczyć na ogromne wsparcie przyjaciół z branży muzycznej.
- Paul McCartney dzwoni do mnie na FaceTime, żeby sprawdzić, jak się czuję. To naprawdę piękne. Otrzymałem ogrom miłości od niego, Pete’a Townshenda, Micka Jaggera i innych. Albo dostaję maila od Keitha Richardsa: "Cześć kochanie, jak się trzymasz? Wiesz, że cię kochamy". I to wszystko… ale potrafi mi to zrobić cały dzień – podsumował.
Zobacz także:
- The Beach Boys, czyli legendarni surferzy list przebojów. "To wspaniałe uczucie"
- Elton John powraca z nowym albumem. "Nigdy nie zrezygnuje z muzyki"
- Ewa Drzyzga na oscarowej imprezie u Eltona Johna. Ile trzeba było zapłacić za wejściówkę?
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: variety.com
Źródło zdjęcia głównego: Shannon Finney / Contributor/Getty Images