Czy Polacy dają napiwki?
Klasyczny napiwek zwykle powinien wynosić około 10 procent - czy to wciąż aktualna stawka? Nasz gość zgodził się, że taka jest umowna kwota, jednak należałoby się zastanowić, czemu nie dać więcej, jeżeli usługa, która została wykonana przez kelnera, podobała nam się.
- Zapytałem obserwatorów na moim instagramowym profilu, czy dają napiwki i powiem szczerze, że wyniki mnie zaskoczyły. Prawie 60 procent osób powiedziało, że tak, a około 30 procent powiedziała tak, ale pod warunkiem, że jakość usługi będzie fajna i będą zadowoloni. Tylko 8-10 procent powiedziało nie, nigdy nie daję - zdradził Norbert Adamski.
Jeżeli jesteśmy niezadowoleni z obsługi, to - zdaniem eksperta - też powinniśmy dać napiwek. - Może następnym razem osoba, która nas będzie obsługiwała, podejdzie trochę bardziej pozytywnie, uśmiechnie się i jednak będzie fajnie nas obsługiwała i następne osoby będą już zadowolone - poradził gość Dzień Dobry Wakacje.
Gdzie dawać napiwki, a gdzie lepiej się wstrzymać?
W niektórych krajach napiwek jest doliczany automatycznie do rachunku. Przykładem może być Wielka Brytania, Francja i Grecja.
- Ciekawostką są Włochy, gdzie możemy iść na espresso lub cappuccino, siądziemy sobie przy stoliku i nagle jesteśmy zaskoczeni. Przecież miało to kosztować 3-4 euro, a nagle dodają nam 1-2 euro dodatkowo, ale o tym trzeba wiedzieć, trzeba zapytać kogoś w biurze podróży, bo można stanąć przy barze i także napić się bez coperto - powiedział Norbert Adamski
Istnieje jednak kilka kierunków, gdzie nagrodzenie kelnera pieniędzmi jest swoistym faux pas. Chodzi o Japonię, Chiny, Iran. - To jest w ich kulturze, że dawanie napiwków nie jest wskazane - dodał ekspert.
Nie oglądałeś Dzień Dobry Wakacje na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Single girl supper - nowy trend w randkowaniu. Idealny na pierwsze spotkanie
- Zbiorowe zatrucie w restauracji. Są kolejni poszkodowani
- Poszła do restauracji na kolację. Stolik obok mama posadziła dziecko na nocniku. "Fuj!"
Autor: Agnieszka Mrozińska
Źródło zdjęcia głównego: Kraków
