Mooning występuje w dwóch odsłonach. Pierwsza to po prostu chęć wyłączenia i odcięcia się od świata wirtualnego, druga z kolei to ignorowanie wiadomości przychodzących od konkretnej osoby lub grupy osób. Dzięki temu ktoś, kto zastosuje mooning, może zablokować dopływ informacji z zewnątrz i po prostu odpocząć. Może to być świetny początek na ustalenie zdrowych proporcji między życiem w sieci a życiem w realnym świecie.
Mooning, ghosting, benching – co to za zjawiska?
W obecnych czasach duża część życia toczy się w internecie. Wiele osób, zwłaszcza młodszych, stawia komunikację w sieci ponad bezpośrednie spotkania twarzą w twarz. Taki styl życia jest niezwykle męczący i absorbujący. Dlatego coraz częściej ludzie sięgają po różne sposoby, by móc choć na chwilę odciąć się od świata wirtualnego. Mooning, obok ghostingu i benchingu, jest jedną z takich metod. Zastosowanie mooningu polega na uaktywnieniu w telefonie trybu "nie przeszkadzać" (na iPhonie oznaczony jest on symbolem księżyca, z języka ang. moon). W ten właśnie sposób rozmówca zostaje "wysłany na księżyc". Mooning może też polegać na wyciszeniu konwersacji grupowych. Wystarczy wejść w szczegóły komunikacji i ustawić ją w tryb wyciszony. W ten sam sposób można także potraktować rozmowę z pojedynczą osobą. Jest to o wiele praktyczniejsze i mniej absorbujące niż usuwanie wszystkich nieistotnych wiadomości. Zjawisko stało się już na tyle znaczące, że w sieci pojawiły się dokładne instrukcje, jak zastosować te metody i informacje o tym, dlaczego mooning jest tak potrzebny dla zachowania dobrej kondycji psychicznej.
Mooning, ghosting, benching – co łączy i co różni te zjawiska?
Według ekspertów zajmujących się komunikacją w sieci mooning jest metodą przejściową między ghostingiem a benchingiem. Ghosting to nagłe, niezapowiedziane zniknięcie z czyjegoś życia. Najczęściej dotyczy to randek w internecie. Kiedy wydaje się, że znajomość zmierza w dobrym kierunku, jedna ze stron nagle znika, bez żadnych wcześniejszych wyjaśnień. Zdecydowanie dotkliwszą formą ghostingu jest mosting. Polega on na nagłym zerwaniu kontaktu w momencie, w którym w relacji pojawiają się pierwsze głębsze uczucia. Benching z kolei bierze swoje źródło w terminologii sportowej, gdzie oznacza „ławkę rezerwowych”. W komunikacji mianem benchingu określa się sytuację, w której traktuje się kogoś jako plan awaryjny na wypadek niepowodzenia w relacji z inną osobą. Trzeba podkreślić, że osoba traktowana jako „plan B” nie ma najmniejszego pojęcia, że została wcześniej zaszeregowana jako rezerwa w przypadku niepomyślnego rozwoju innej znajomości.
Mooning – dlaczego ludzie go stosują?
Niektórzy eksperci twierdzą, że mooning jest działaniem z gruntu egoistycznym, gdyż ktoś, kto go stosuje, nie ma ochoty wysłuchiwać opowieści znajomego i ignoruje otrzymywane wiadomości. Ponadto taka osoba nie ma zamiaru wprost zakomunikować drugiej stronie, że nie chce ich dostawać, a jednocześnie ma gotową odpowiedź na ewentualne pytanie, dlaczego do tej pory je ignorowała. W tej sytuacji brak reakcji najczęściej bywa tłumaczony dużą ilością pracy. Mooning pozwala zachować komfort psychiczny osobie, która go stosuje. Z jednej strony jest to odcięcie się od niepożądanych informacji, z drugiej zaś unikanie bezpośredniej konfrontacji z innym człowiekiem, która wymagałaby zachowania asertywności i mogłaby wiązać się z przykrym odbiorem. Z perspektywy kogoś, kto stosuje mooning, łatwiej i bezpieczniej jest po prostu zamilknąć na jakiś czas, niż otwarcie powiedzieć, że nie życzy się sobie otrzymywania wiadomości. Największym zarzutem skierowanym przeciwko mooningowi jest to, że rozmówca nie jest informowany o tym, że jego wiadomości są ignorowane. Według przeciwników tego zjawiska mooning jest zachowaniem lekceważącym drugą osobę.
Mooning – czy to zawsze negatywne zjawisko?
Każdy posiadacz smartfona praktycznie przez 7 dni w tygodniu i 24 godziny na dobę jest dostępny online. Dlatego chęć chwilowego odcięcia się od ciągłego zalewu informacji nie jest niczym złym. Amerykański magazyn GQ uznał mooning za pozytywne zjawisko. Jego głównym celem jest przecież podarowanie sobie chwili relaksu, wyciszenia i zwolnienia tempa życia, a nie definitywne odcięcie się od znajomych czy przyjaciół. Mooning jest korzystny tylko wtedy, gdy stosuje się go od czasu do czasu i nie staje się narzędziem ostracyzmu wobec określonych osób. Wtedy też może stanowić dobrą metodę służącą zachowaniu higieny umysłowej i psychicznej.
Dr Maciej Kawecki pokazał jak można w bardzo prosty sposób złamać zabezpieczenie naszego telefonu jakim jest rozpoznawanie twarzy. Skąd w naszych telefonach ta technologia?
Zobacz także:
Nałogi. Jak pomóc bliskiej osobie w walce z uzależnieniami?
Telefon Serdeczności i przytulanie. Psycholog: "Dotyk bliskiej osoby jest szczególnie ważny"
Jak przetrwać COVID-19 w domu? "Pulsoksymetr może bardzo pomóc w diagnozie, nawet przez telefon"
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: diego_cervo/Getty Images