Lata szybowcami, a w wolnym czasie szczepi ludzi - Sebastian Kawa pomaga w walce z pandemią: "Teraz zajmuję się prawdziwym zawodem"

Lata szybowcami i szczepi przeciwko COVID-19
Sebastian Kawa jest znany głównie jako mistrz szybownictwa. Nie każdy jednak wie, że z zawodu jest lekarzem ginekologiem. W obliczu pandemii, w myśl hasła "wszystkie ręce na pokład", szczepi przeciwko COVID-19 seniorów i nauczycieli. O swojej misji opowiadał w Dzień Dobry TVN.

Kim jest Sebastian Kawa?

Sebastian Kawa lata na szybowcach od 1988 r., kontynuując pasję lotniczą ojca. Zdobył trzydzieści dwa medale w mistrzostwach świata i Europy. Zanim jednak zasiadł za sterami, pływał na żaglówkach, zdobywając kolejne wyróżnienia.

Z zawodu jest lekarzem i specjalizuje się w zakresie ginekologii oraz położnictwa. W pandemii wrócił do swojego pierwotnego zawodu.

- U mnie w rodzinie moje zajęcie lotnicze było traktowane zawsze jak coś na uboczu, coś mniej poważnego. Jest taka presja, że teraz zajmuję się prawdziwym zawodem i tym powinienem się zajmować - powiedział Sebastian Kawa w Dzień Dobry TVN.

- Pracuję obecnie w poradni lekarza rodzinnego, a że byłem mniej zajęty, to zacząłem szczepić. To fajne zajęcie, prawie jak przyjmowanie porodów. Wszyscy, którzy przychodzą, cieszą się, że mogą się zaszczepić. Szkoda tylko, że tych szczepionek jest tak mało - dodał nasz gość.

Nie żałuje tego, jak potoczyło się jego życie. Pandemia w pewnym sensie otworzyła przed nim kolejne drzwi.

- Sytuacja w czasie koronawirusa się zmieniła, bo mieliśmy odwołane zawody - skorzystałem na tym. Zamiast jeździć na mistrzostwa świata, mogłem wykorzystać czas na trening z młodymi szybownikami, lataliśmy na tym samym szybowcu, na którym lataliśmy na Himalajach - mówił mistrz szybownictwa.

Kto nie chce się szczepić przeciwko COVID-19?

Sebastian Kawa opowiedział, jak wygląda sytuacja ze szczepieniami w Polce z jego perspektywy. Niestety, pandemia nie mija tak szybko, jak można się było tego spodziewać.

- Lekarzy bardzo brakuje, więc moje ręce też się przydały. A kiedy okazało się, że będziemy mogli szczepić w ośrodkach gminnych, to bardzo chętnie do tego dołączyłem. Myślałem, że to będzie coś, co od razu zmieni naszą sytuację, ale niestety trochę się rozciągnęło w czasie - powiedział lekarz.

Jego zdaniem antyszczepionkowcy szerzą szkodliwe informacje.

- Wydaje mi się, że to się bierze z niedoinformowania, z takiej bańki informacyjnej. Myślę, że ci ludzie żyją w grupie, gdzie ludzie wspierają się w przekonaniu, że szczepienie jest złe. Ale z drugiej strony, nawet jeśli ludzie wiedzą, że coś jest złe, to i tak to robią, np. palenie papierosów - dodał nasz gość.

Sebastian Kawa nie ma wątpliwości, że szczepionki mogą ratować ludzkie życie i działo się już tak w przeszłości.

- Szczepienia zlikwidowały plagi poważnych chorób, więc to jedna z najważniejszych rzeczy, jakie dała nam medycyna. W pandemii część ludzi ćwiczy i trenuje, a pozostali pozamykali się w domach. To będzie kolejna pandemia, otyłości itp. - podsumował ekspert.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości