Anielski włos i świece. Ozdabianie choinki za PRL-u
Co dom, to inna tradycja związana z przystrajaniem choinki. Niektórzy ozdabiają drzewko na początku grudnia, inni w wigilię. Różnią się także same dekoracje. W PRL-u królowały charakterystyczne bombki i anielski włos. Ale nie tylko.
- Pamiętam choinkę, gdzie były świeczki prawdziwe - powiedział w studiu Dzień Dobry TVN, ku zaskoczeniu prowadzących, Marek Siudym. Zapytany przez Filipa Chajzera, czy taka forma ozdabiania choinki była niebezpieczna, nie zaprzeczył. - Tata zawsze w pogotowiu czekał, gdyby coś się stało - dodał aktor i podkreślił, że świeczki paliło się tylko przez chwilę.
Olga Borys przypomniała z kolei o wieszaniu cukierków na gałązkach. Jak smakowały? - One były obrzydliwe - nie ukrywała nasza gościni.
Boże Narodzenie za PRL-u. Karp w wannie
Marek Siudym wspomniał o pewnej mniej przyjemnej tradycji związanej ze świętami - kupowaniem żywego karpia i trzymaniem go w wannie. Jako dziecko czuł się bardzo związany z czekającymi w jego łazience na śmierć rybami. - Chodziłem, karmiłem, ponazywałem je, a one potem na stół - mówił. Dodał również, że już jako dorosły mężczyzna, kupował przed Bożym Narodzeniem karpie tylko po to, aby je wypuścić.
Opowiadając o ich tragicznym losie, aktor zwrócił uwagę na pewną społeczną przemianę, jaka zaszła na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Karpia zakupionego przez jego rodzinę zabijała bowiem sąsiadka. - Wtedy było tak, że na piętrze i w ogóle w całym bloku, ludzie wchodzili do siebie bez pukania - zaznaczył.
Pozostając przy temacie przemian, pasjonatka PRL-u i blogerka Monika Marszał przyznała, że każde święta, gdy była dzieckiem, zapamiętała jako białe. - Zawsze był śnieg, do kolan, do pasa - zwróciła uwagę.
Świąteczne prezenty w PRL-u
Co ciekawe, mimo wspomnianych już niedostatków, Monika z niezwykłym sentymentem wspomina to, co jako dziecko znajdowała pod choinką. Podarunki z tamtych czasów określiła, jako "najpiękniejsze w życiu". Zachwycała ją nawet paczka pomarańczy.
- Prezenty były bardzo skromne, ale były wyczekiwane. Dlatego że my, dzieci, wtedy nie dostawałyśmy prezentów na co dzień - wskazała rozmówczyni Dzień Dobry TVN.
Co jeszcze wręczaliśmy sobie w czasach PRL-u? Jakie prezenty dostawali Marek Siudym i Olga Borys? Dowiecie się tego z materiału wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Mikołaj Rey zaprasza na film "Kruszyna". Wzruszająca opowieść, ponad podziałami
- Świąteczna tradycja w domu Jacka Borusińskiego. "Jest dosyć dziwna, ale bardzo sympatyczna"
- Przyjaźń Aleksandry Kurzak i Marzeny Rogalskiej od kuchni. "Śmiechom nie ma końca"
Autor: Michalina Kobla
Źródło zdjęcia głównego: East News/Michał Żebrowski