Aleksiej Nawalny walka o lepsze jutro
Aleksiej Nawalny to najważniejsza postać rosyjskiej opozycji i wróg numer jeden Władimira Putina. Zasłynął jako krytyk korupcji władzy oraz lider masowych protestów. Ukończył studia prawnicze, zaczynał jako działacz polityczny. W 2008 roku zyskał sławę jako blogger. Formację rządzącą Jedna Rosja nazywał partią oszustów i złodziei. Od 2011 roku rosyjskie władze zaczęły wytaczać przeciwko niemu postępowania karne dotyczące rzekomych przestępstw gospodarczych. Nawalny załączył fundację walki z korupcją, zaczął publikować głośne materiały o majątku ukrywanym przez rosyjskie władze.
W 2018 roku zapowiedział start w wyborach prezydenckich, ale centralna komisja wyborcza odmówiła zarejestrowania jego kandydatury. W sierpniu 2020 roku opozycjonista stracił przytomność na pokładzie samolotu, po awaryjnym lądowaniu trafił do szpitala. Dzięki staraniom rodziny został przetransportowany do Niemiec. Nawalny przeszedł leczenie i rehabilitację. Niemieckie władze uznały, że opozycjonistę próbowano otruć środkiem chemicznym.
Po powrocie z Niemiec, Nawalny został aresztowany na lotnisku w Moskwie. Wytaczano mu kolejne sprawy karne. Opozycjonista był więziony w kolonii karnej na północy Rosji. 16 lutego 2024 roku w wersji podawanych przez służby więzienne źle się poczuł po spacerze i stracił przytomność. Nie udało się go uratować. Miał 47 lat.
"Patriota" – autobiografia Aleksieja Nawalnego
Już w środę, 23 października w sklepach pojawi się wyczekiwana autobiografia Aleksieja Nawalnego. "Patriota" to książka, która ze szczegółami opowiada o wydarzeniach, które znamy oraz o tych, o których większość osób nie miała pojęcia. Autor opisuje m.in. aresztowanie na lotnisku po przylocie z Niemiec, zdradza procedury wielu spraw od samej podszewki, ukazując ich brutalizm. Dlaczego zdecydował się wrócić do kraju, bezpośrednio narażając się na śmierć?
- Obserwując Nawalnego od lat, byłam przekonana, że on wróci. Jest to człowiek innej materii, totalnie prawdziwy. Jeśli on mówi, że kocha Rosję i zrobi wszystko dla jej szczęśliwej przyszłości, to on nie może tego robić z zewnątrz. On nie może pokazać swoim zwolennikom, że się boi. Jest to człowiek o nieprawdopodobnej osobowości, jest szczery i odpowiedzialny. On musiał wrócić po to, żeby udowodnić milionom swoich wyznawców, że to, co mówił, było prawdą. Jeśli kiedyś spotkałam się z prawdziwym patriotyzmem to właśnie u Nawalnego – powiedziała Krystyna Kurczab-Redlich.
Ekspertka dodała także, że po lekturze poznała Nawalnego, od strony, z której go wcześniej nie znała. Jak się okazuje, nie lubił on piłki nożnej, zaś cenił sobie muzykę klasyczną, z pasją czytał książki i miał fantastyczne poczucie humoru. Jak przetrwał w trudnych warunkach?
- On przyznał, że są dwa sposoby. Podkreślał, że ćwiczy więzienny zen. On oddaje się ćwiczeniom według zasad wschodu. Drugie, religia. Nawalny okazuje się człowiekiem głęboko wierzącym. W potwornych warunkach takich jak w tych więzieniach nie zostaje nic innego. Po pierwszym więzieniu był wysyłany do trzech, coraz gorszych łagrów o zaostrzonym reżimie. Jest mu przypisany status więźnia zdolnego do ucieczki, to znaczy, że w ciągu kaczej nocy przez rok jest budzony 8 razy i musiał się meldować – powiedziała Krystyna Kurczab-Redlich.
W kolejnym łagrze podczas posiedzenia został uroczyście zwolniony ze statusu więźnia zdolnego do ucieczki.
- On zaczął się cieszyć, ale skazują go na coś najgorszego. Pojedyncza cela specjalnego typu. To pomieszczenie, w którym nie ma nic, jest wilgotne, brudne, jest za kratami. Są dozwolone widzenia raz na trzy miesiące i książki oraz pisanie godzinę dziennie. Nie mógł się położyć, miał tylko krzesło – powiedziała.
Czy śmierć Nawalnego coś zmieni? Czy jego głos będzie wysłuchany?
- Terror, który został wprowadzony przez Putina, jest teraz tak straszny, że najmniejsze wyrażenie oporu jest niemożliwe. Najmniejsze wyrażenie opozycji w Internecie grozi 7 latami łagru. Ja nie wierzę w statystyki. Przeciętny Rosjanin jest w strachu, to jest strach przed każdym policjantem – podsumowała.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Śmierć Aleksieja Nawalnego. "Nie będzie żadnego specjalnego poruszenia w Rosji"
- "Nawalny". Gdzie można obejrzeć dokument nagrodzony Oscarem?
- Wielkie majątki rosyjskich oligarchów. "Kradli pełnymi garściami"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Szymon Brózda
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News