Grupa TikTokerów rozwścieczyła internautów. Film od razu stał się hitem w sieci

Kontrowersyjny strój
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czym jest rasizm? Jak wygląda sytuacja w Polsce?
Czym jest rasizm? Jak wygląda sytuacja w Polsce?
Śladami rdzennych mieszkańców Ameryki
Śladami rdzennych mieszkańców Ameryki
Japońskie korzenie polskiej aktorki
Japońskie korzenie polskiej aktorki
Brazylijka na tropie polskich korzeni
Brazylijka na tropie polskich korzeni
Osi Ugonoh z "Top Model" o korzeniach, rodzinie i rasizmie. "Czuję się Polką, ale też czuję się Nigeryjką. Chodzi o to, by celebrować różnorodność"
Osi Ugonoh z "Top Model" o korzeniach, rodzinie i rasizmie. "Czuję się Polką, ale też czuję się Nigeryjką. Chodzi o to, by celebrować różnorodność"
Duchowa podróż do rdzennych mieszkańców Ameryki
Duchowa podróż do rdzennych mieszkańców Ameryki
Grupa TikTokerów pokazała nagranie z imprezy, na której uczestnicy byli przebrani za baranka z kreskówki Shaun the Sheep. Wszyscy upodobnili się do baranków, w tym, tak jak oryginalna postać, mieli pomalowane na czarno twarze. Ten element kostiumu nie spodobał się internautom.

To przebranie naraziło ich na krytykę

Udzielając się w mediach społecznościowych jesteśmy narażeni na krytykę ze strony internautów, dlatego wiele znanych osób konsultuje ze swoimi zespołami, jakie treści mogą lub nie powinny znajdą się na ich profilu. Niestety, nie każdy ma taką możliwość, więc zdarza się, że czasem "niewinny" post może narobić w sieci dużego zamieszania.

Tak było w przypadku grupy TikTokerów, która przez krótki film narobiła sobie sporo kłopotów. Uczestnicy imprezy upodobnili się do postaci z kreskówki Shaun the Sheep. Wszyscy mieli pomalowane na czarny kolor twarze i kostiumy przypominające owce, co nie spodobało się wielu osobom.

Oskarżono ich o blackface

Internauci uznali, że tiktokerzy swoim zachowaniem popularyzują tzw. blackface, czyli makijaż pozwalający ukazać czarnoskóre osoby w stereotypowym stylu. Film doczekał się aż 25 mln odsłon, a w komentarzach rozpętała się prawdziwa burza. - "To trochę ryzykowane zachowanie z waszej strony", "Doskonale wiedzieli, co robią", "Nikt ich nie uprzedził, że to może zostać tak odebrane?", "To takie na granicy rozsądku" - pisali w komentarzach pod TikTokiem.

Niektórzy stwierdzili jednak, że oskarżenia są zdecydowanie przesadzone. - "Ludzie przecież oni są przebrani za owce", "Wszyscy, którzy kierują te zarzuty na pewno nie oglądali tej bajki", "Dla mnie nie ma tu nic złego" - czytamy.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości