Upadł mit niewykształconego zwolennika teorii spiskowych. "Bill Clinton przyznawał się wielokrotnie"

Upadł mit niewykształconego zwolennika teorii spiskowych. "Bill Clinton przyznawał się wielokrotnie"
Najgłośniejsze teorie spiskowe prosto z USA
Źródło: Dzień Dobry TVN
Teorie spiskowe to coś, co Amerykanie kochają. Dlaczego to właśnie oni są znani na całym świecie z wiary w nieprawdopodobne zjawiska? Odpowiedzi na to pytanie udzielił w Dzień Dobry TVN Piotr Tarczyński - amerykanista, politolog, współprowadzący "Podkast amerykański" oraz autor książki "Oślizgłe macki, wiadome siły. Historia Ameryki w teoriach spiskowych".

Czy w Ameryce naprawdę rodzi się najwięcej teorii spiskowych?

Stany Zjednoczone uchodzą za prawdziwe zagłębie teorii spiskowych. Zdaniem Piotra Tarczyńskiego wynika to nie tylko z ogromu samego kraju, ale też z jego wyjątkowej pozycji kulturowej. Amerykańskie filmy, seriale czy książki trafiają na cały świat, dzięki czemu lokalne narracje szybko stają się globalne.

Charakterystyczne jest także silne powiązanie polityki z teoriami spiskowymi – w USA obie te sfery przenikają się wyjątkowo intensywnie. Jedną z najgłośniejszych pozostaje historia zamachu na Johna F. Kennedy’ego. Od ponad sześćdziesięciu lat kolejne hipotezy próbują podważać oficjalną wersję wydarzeń z Dallas. 

- Teorii na temat tego, kto naprawdę go zabił, jest mnóstwo. [...] Taką najtrwalszą teorią spiskową jest też "Teoria wielkiego zastąpienia", według której każda migracja to nie jest coś, co się, po prostu, dzieje, tylko ktoś sprowadza albo wysyła tych ludzi, żeby Amerykę zniszczyli od środka - wyjaśnił amerykanista.

Obiegowe przekonanie, że w teorie spiskowe wierzą jedynie niewykształceni ludzie, okazuje się nieprawdziwe. Badania pokazują, że w podobne narracje angażują się także ludzie po studiach.

- To nie jest tak, że w teorie spiskowe wierzą tylko jakieś sfrustrowane "piwniczaki", jak chcielibyśmy myśleć. [...] Bill Clinton przyznawał się wielokrotnie, że nie wierzy w oficjalną wersję wyjaśnienia zamachu w Dallas - zdradził politolog.

Dlaczego potrzebujemy teorii spiskowych?

Zdaniem Piotra Tarczyńskiego teorie spiskowe pełnią ważną funkcję społeczną. 

- Porządkują rzeczywistość, która jest skomplikowana. Teoria spiskowa, trochę, jak religia, daje ci proste odpowiedzi - mówi, kto jest dobry, kto jest zły, dlaczego coś się stało - wyjaśnił nasz gość.

Co ciekawe, mechanizm ten nie jest jednak specyficzny dla współczesnej Ameryki – już w starożytnym Rzymie teorie spiskowe stanowiły normalną metodę sprawowania władzy.

- One łączą się bardzo silnie z demokracją, bo w dawnych czasach spisek był normalna metodą rządzenia. Ludzie tacy, jak my, nie mieli nic do gadania - zaznaczył ekspert.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości