Sąsiedzi doszczętnie zalali mieszkanie pani Marzeny. "Woda lała się po ścianach, sufitach"
Pani Marzena Gajewska opowiedziała w Dzień Dobry TVN, w jaki sposób zostało zalane jej mieszkanie.
- To było w nocy, w lipcu 2023 r. Moja historia jest taka, jak wiele innych. Sąsiadowi z góry stało się nieszczęście, bo pękła mu jakaś rura pod umywalką w łazience. To są starsi państwo, więc w ogóle tego nie słyszeli. Obudził mnie dziwny szum, a jak wstałam, to weszłam już w kałużę wody - zdradziła.
Jak się okazało, żywioł zajął niemal całe lokum.
- Łazienka, kuchnia, przedpokój i część salonu były zalane. Woda lała się po ścianach, po sufitach - powiedziała pani Marzena.
Szkody były o wiele większe niż można było przypuszczać.
- Pobiegłam na górę do sąsiada, pukałam, ale nie mogłam się "dopukać". Zostałam zalana ja, sąsiadka pode mną i sąsiadka obok mnie - podsumowała Marzena Gajewska.
Co zrobić po zalaniu mieszkania przez sąsiada?
- Każdy, w pierwszej kolejności, bierze szmatkę i chce to wycierać. Stop. Bierzemy telefon i nagrywamy. [...] Musimy zabezpieczyć to, co się dzieje, żebyśmy nie przyczynili się do tej szkody, np. nie czekali dwa dni, bo wtedy będzie ona większa i ubezpieczyciel np. odmówi nam zapłacenia pełnej kwoty - podkreśliła Katarzyna Kalata, radca prawny i wykładowca.
Jakie kolejne kroki powinniśmy podjąć w przypadku zalanego mieszkania?
- Zakręcamy wodę, zawory. Dokumentujemy i zgłaszamy to do sąsiada. Jeżeli to nie pomoże, to bierzemy ekspertyzę - wyjaśniła ekspertka.
Katarzyna Kalata zwróciła również uwagę na fakt, jak ważne jest posiadanie własnego ubezpieczenia.
- Ta kwota od ubezpieczyciela jest w 90% przypadków zaniżona. [...] Warto więc skorzystać z fachowej pomocy - podsumowała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Kto może otrzymać dopłatę do czynszu? Trzeba spełnić trzy warunki
- Czy można trzymać rower na klatce schodowej? Odpowiedź ekspertów może zaskoczyć
- Jedno mieszkanie straciła w pożarze, drugie w powodzi. "Przycichło, a pomoc jest dalej potrzebna"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News