Jedno mieszkanie straciła w pożarze, drugie w powodzi. "Przycichło, a pomoc jest dalej potrzebna"

Powodzianie nie wracają do swoich domów
Źródło: Dzień Dobry TVN
Powodzianie nie wracają do swoich domów - napisy
Powodzianie nie wracają do swoich domów - napisy
Fundacja TVN. Przekaż 1,5%
Fundacja TVN. Przekaż 1,5%
Od czasu powodzi w niewielkim miasteczku Bardo mija już sześć miesięcy, a wciąż czuje się bezradność, z którą zostawiła mieszkańców wielka woda. Państwo Wiąckiewiczowie do zalanego budynku przychodzą codziennie, bo trudno zostawić miejsce, które było ich wymarzonym domem. - Ja mam prawie 70 lat, więc nie mam czasu już i siły na remonty - zaznacza pani Jolanta. - Myśmy zdecydowali, że nie wracamy do tego domu, bo woda już 3 metry sobie brzegu zabrała, tak że następny opad wyżej i znowu będzie tutaj - uświadamia pan Ryszard. Marzena Łukasik straciła już dwa wynajmowane mieszkania. Teraz czeka na bezpieczne lokum. - Nie skończyła się powódź. Ona trwa i te konsekwencje będziemy jeszcze bardzo długo ponosić - mówi bohaterka materiału Dzień Dobry TVN.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości