Ciało po śmierci - jak wygląda proces przygotowania do pogrzebu?
Z jednej strony, śmierć to temat, którego zazwyczaj nie chcemy i boimy się poruszać, z drugiej zaś intryguje nas to, czego nie widzimy. Co dzieje się z ciałem i duszą człowieka po jego odejściu? Jak wygląda proces przygotowania do pochówku? O tym opowiedział w programie "7 metrów pod ziemią" Szymon Sokołowski – balsamista i laborant sekcyjny. Mężczyzna związany z branżą funeralną przybliżył to, co zwykłemu człowiekowi wydaje się odległe i przerażające.
- Najgorszymi przypadkami są dzieci oraz młodzi ludzie. Jest kilka ciał osób zmarłych, które pamiętam, jak wyglądały i co się stało - powiedział.
Proces balsamizacji – na czym polega?
Praca w branży funeralnej jest nie tylko obciążająca psychicznie, ale także dość skomplikowana. Podczas wywiadu internetowego Szymon zdradził, jak krok po kroku przebiega proces balsamizacji, czyli jednej z najpopularniejszych metod przygotowania zmarłego do pogrzebu. Zabieg ma na celu zdezynfekować ciało, zatrzymać jego rozkład oraz poprawić wygląd.
- Staramy się przywrócić wygląd kosmetyczny, żeby osoba wyglądała tak, jakby spała – powiedział Szymon Sokołowski w rozmowie z dziennikarzem Rafałem Gęburą.
Balsamizacja polega na podpięciu się pod żyły i tętnice zmarłego. Po co? Krew wymieniana jest na inne płyny na bazie formaldehydu.
- Wracam krwioobieg, który jest w ciele osoby żywej. Tak, jak tętnicami płynie krew, tak ja wtłaczam płyn i odbieram go żyłami, żeby ciało zostało przepłukane z krwi, która już się rozkłada - komentował.
Co więcej, zdezynfekowane w ten sposób ciało będzie także bezpieczne dla osób, które przed pogrzebem przyjadą pożegnać się ze zmarłym. - Możemy być pewni, że osoba zmarła nie przekaże nam żadnej choroby - powiedział ekspert.
Drugim aspektem balsamizacji są kwestie kosmetyczne. Znikają plamy opadowe. Ciało, które jest zabalsamowane, nigdy nie będzie gniło, tylko wysychało i obróci się w proch.
- Ciało osoby zmarłej jest jedną wielką bombą biologiczną. Jeżeli ustępują czynności życiowe, ciało już zaczyna się rozkładać. Pierwszy zaczyna gnić żołądek, widać na ciele zieloną plamę, potem krew. Tkanki napełniają się gazami, a ciało zaczyna puchnąć - podsumował.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Niezwykłe cmentarze w Polsce. Które warto odwiedzić?
- Ile kosztują pogrzeby?
- Patrz, po czym stąpasz. Te rośliny mogą oznaczać, że kiedyś był tu cmentarz
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: program "7 metrów pod ziemią"
Źródło zdjęcia głównego: urbazon/GettyImages