Biust większy nawet o dwa rozmiary. Sprawdziliśmy, czy środki na powiększenie piersi są bezpieczne dla zdrowia kobiet

Kobieta zapina czarny biustonosz
Berenika_L / Getty Images
Źródło: iStockphoto
Lato w pełni, a my dumnie chwalimy się efektami, jakie przez ostatnie miesiące udało nam się wypracować podczas treningów. Jak się okazuje, wysportowane i umięśnione ciało to nie wszystko. Coraz więcej dziewczyn i kobiet decyduje się na drogie kremy, a także suplementy powiększające piersi. Jakie konsekwencje może wywołać stosowanie nieprzebadanych środków? Na to pytanie odpowiedział nam farmaceuta Grzegorz Carowicz.

Tabletki na powiększenie piersi

Rozmiar nie ma znaczenia, a mimo wszystko mały biust to kompleks wielu kobiet. Niektóre skłonne są do wielu poświęceń, by choć odrobinę powiększyć swoje piersi. Zanim jednak zdecydują się na operację plastyczną, testują wszelkie dostępne na rynku środków. Do najpopularniejszych należą drogie kremy, żele i maści, które rzekomo pierwsze efekty mają zapewnić już po kilku tygodniach. Ale to nie wszystko. W Internecie pod hasłem "naturalne powiększanie piersi" znaleźć można wiele reklam z suplementami. Według producentów magiczne tabletki mogą zdziałać cuda, np. po jednej kuracji powiększyć objętość biustu nawet o dwa rozmiary. Jak możemy się domyślać, dobry chwyt marketingowy jest w tym przypadku kluczem do sukcesu. Przykry jest jednak fakt, że zarówno wiele młodych, jak i dojrzałych konsumentek zamawia te produkty, licząc na nieprawdopodobne efekty.

W internecie krąży bardzo dużo preparatów przypisanych do różnych cudownych terapii. Nie tylko dla kobiet, również dla mężczyzn. Hitem wśród tego typu substancji jest tzw. horny goat, zioło, które ma wspomóc powiększenie piersi - tak wynika z opisów internetowych

- powiedział Grzegorz Carowicz, farmaceuta.

Suplementy na powiększenie piersi – czy to działa?

Leki oferowane w sieci zamiast pomóc, mogą tylko zaszkodzić. Specjalista zwrócił uwagę na fakt, że w całym cyklu owulacyjnym kobiety dochodzi do naturalnego wydzielania hormonów - estrogenu i progesteronu. Są więc okresy, kiedy piersi kobiety uwydatniają się bardziej, i takie, gdy są mniej wyeksponowane. Działanie specyfików powiększających je jest więc złudne. Farmaceuta apeluje, by nie przyjmować "cudownych" suplementów, jakie reklamowane są w sieci.

- Mechanizm działania horny goat jest nieznany. Zioło nie jest zarejestrowane w żadnej farmakopei. Nie wiemy za dużo o jego potencjalnym składzie, czy ewentualnych skutkach ubocznych – powiedział Grzegorz Carowicz. Dodał, że trudno jest też określić dawkowanie tego typu surowców samemu, ponieważ nie ma standaryzacji, a roślin wykorzystywanych w "cudownych" terapiach jest bardzo dużo. Ekspert wymienił: kozieradkę, palmę sabałową, rumianek.

Co więcej, suplementy, jakie oferują nam producenci, nie tylko nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, ale także mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie.

- Jakakolwiek Ingerencja na własną rękę w poziom estrogenów i progesteronu jest obarczona dużym ryzykiem, ponieważ może zaburzyć całą gospodarkę hormonalną kobiety. Wszelkiego rodzaju suplementy diety są niewskazane - podsumował.

Marek Szczyt o chirurgii plastycznej: Na pierwszym miejscu jest powiększanie piersi, potem korekcja nosa

Zobacz także:

Suplementy diety mogą zawierać bakterie kałowe

Suplementy. Na pewno dla każdego?

Suplementy to żywność, a nie leki

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości