Planujesz urlop we Włoszech? Za wywóz muszelek i piasku możesz słono zapłacić

muszla na plaży
tatyana_aleksieva/Getty Images
Źródło: RooM RF
Sardynia apeluje do turystów, aby nie zabierali piasku, kamyków oraz muszelek z tamtejszych plaż. Masowy wywóz tych "pamiątek" z wakacji stał się na tej pięknej włoskiej wyspie prawdziwą plagą. Tamtejsze władze traktują go jak grabież. Co za to grozi?

Sardynia walczy z turystami

Ten apel powtarzany jest co rok, bo służby celne na lotniskach i w portach na Sardynii rekwirują setki kilogramów śnieżnobiałego piasku i innych skarbów natury z plaż, które turyści próbują wywieźć w workach i w plastikowych butelkach. Skalę tego zjawiska najlepiej obrazują gabloty w terminalach, gdzie można zobaczyć odebrane podróżnym "łupy". Wracają one potem na sardyńskie plaże.

Tegoroczną kampanię informacyjno-ostrzegająca prowadzi lokalna agencja celna we współpracy z władzami regionu pod hasłem "Zabierz Sardynię w sercu". Wymowa przygotowanych spotów jest następująca: "wywieźcie piękne wspomnienia, ale nie okradajcie z tego, co jest tam najpiękniejsze:.

Krótkie filmy są wyświetlane między innymi w lokalnych stacjach telewizyjnych, a także na dworcach kolejowych w całych Włoszech.

Wywóz piasku z Sardynii - co za to grozi?

- Niewiele osób wie, że takie niewłaściwe postępowanie jest nie tylko zubożaniem krajobrazu i oszpecaniem środowiska, ale stanowi też wykroczenie karane grzywną w wysokości od 500 do 3 000 euro - podkreśliła agencja celna inaugurując kampanię.

Przy tej okazji przypomniano, że tylko na dwóch lotniskach, w Olbii i Alghero, w zeszłym roku celnicy skonfiskowali 80 kilogramów piasku, kamyków i muszelek z plaż, ukrytych w bagażu.

Zobacz także:

Budżetowe wakacje. Co zrobić, by nie przekroczyć 2000 zł?

Karta Lokalizacji Podróżnego - od kiedy będzie dostępna i kto musi ją mieć?

33-latka ruszyła w samotną podróż po czterech kontynentach. Mimo gwałtu nie przerwała swojej trasy

Zobacz wideo: Jak być bezpiecznym na plaży i w wodzie?

Dzień Dobry TVN

Autor: Katarzyna Oleksik

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości